Legenda wprost o polskich skoczkach. Tylko jedno wyjście

PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Wojciech Fortuna
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Wojciech Fortuna

Podczas Pucharu Świata 2024/25 w Zakopanem z Polaków dobrze wypadł tylko Paweł Wąsek. Z tego powodu Wojciech Fortuna, cytowany przez PAP, wyznał, że pozostali powinni teraz skupić się na treningach przed mistrzostwami świata.

Wojciech Fortuna, legenda polskich skoków narciarskich, podzielił się swoją oceną występów polskich zawodników podczas zawodów Pucharu Świata 2024/25 w Zakopanem. Fortuna zauważył, że jedynie Paweł Wąsek pokazał się z dobrej strony, zajmując piąte miejsce w konkursie indywidualnym.

Legendarny skoczek podkreślił, że pozostali powinni skoncentrować się na treningach przed nadchodzącymi mistrzostwami świata, które odbędą się w Trondheim w dniach 25 lutego-9 marca.

- Resztę natomiast widzę na spokojnych treningach przygotowujących do startu na mistrzostwach świata - stwierdził były skoczek, cytowany przez Polską Agencję Prasową. Jego zdaniem w przypadku pozostałych Polaków nie ma już co liczyć na dobre miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ.

ZOBACZ WIDEO: Dla niej mąż nie przyjął propozycji transferu. "Nie rządzę w związku"

Fortuna zwrócił uwagę na trudności, jakie czekają polskich skoczków w nadchodzących zawodach. W kolejny weekend planowane są pucharowe loty w Oberstdorfie, gdzie skocznie nie wybaczają błędów.

- Moim zdaniem tylko trening powinien przynieść oczekiwany efekt - podkreślił 72-latek.

Mimo zazwyczaj optymistycznego podejścia tym razem Fortuna zaleca ostrożność i skupienie na solidnych przygotowaniach. Skoczkowie mają ponad miesiąc na treningi, co daje szansę na poprawę formy przed mistrzostwami świata, co jest im bardzo potrzebne, jeżeli chcą powalczyć o wysokie miejsca.

Komentarze (0)