Wojciech Fortuna, legenda polskich skoków narciarskich, podzielił się swoją oceną występów polskich zawodników podczas zawodów Pucharu Świata 2024/25 w Zakopanem. Fortuna zauważył, że jedynie Paweł Wąsek pokazał się z dobrej strony, zajmując piąte miejsce w konkursie indywidualnym.
Legendarny skoczek podkreślił, że pozostali powinni skoncentrować się na treningach przed nadchodzącymi mistrzostwami świata, które odbędą się w Trondheim w dniach 25 lutego-9 marca.
- Resztę natomiast widzę na spokojnych treningach przygotowujących do startu na mistrzostwach świata - stwierdził były skoczek, cytowany przez Polską Agencję Prasową. Jego zdaniem w przypadku pozostałych Polaków nie ma już co liczyć na dobre miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ.
ZOBACZ WIDEO: Dla niej mąż nie przyjął propozycji transferu. "Nie rządzę w związku"
Fortuna zwrócił uwagę na trudności, jakie czekają polskich skoczków w nadchodzących zawodach. W kolejny weekend planowane są pucharowe loty w Oberstdorfie, gdzie skocznie nie wybaczają błędów.
- Moim zdaniem tylko trening powinien przynieść oczekiwany efekt - podkreślił 72-latek.
Mimo zazwyczaj optymistycznego podejścia tym razem Fortuna zaleca ostrożność i skupienie na solidnych przygotowaniach. Skoczkowie mają ponad miesiąc na treningi, co daje szansę na poprawę formy przed mistrzostwami świata, co jest im bardzo potrzebne, jeżeli chcą powalczyć o wysokie miejsca.