Tak Adam Małysz zareagował na krytykę Jerzego Owsiaka

PAP / Od lewej: Adam Małysz i Jerzy Owsiak
PAP / Od lewej: Adam Małysz i Jerzy Owsiak

- Niech każdy najpierw sam coś zrobi i wtedy dopiero zobaczy, jak ciężko jest pomagać, a ile radości można dzięki temu sprawić innym - powiedział nam Adam Małysz, odnosząc się do hejtu pod adresem Jerzego Owsiaka, szefa fundacji WOŚP.

W tym artykule dowiesz się o:

W niedzielę 26 stycznia odbędzie się już 33. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Fundacja Jerzego Owsiaka będzie zbierać pieniądze na wsparcie dziecięcej hematologii i onkologii.

Przed rozpoczęciem kolejnego finału Jerzy Owsiak musi zmagać się z hejtem oraz poważnymi groźbami. "Groźby bardzo konkretne, z bombą w tle i utylizacją mojej osoby" - informował założyciel WOŚP w mediach społecznościowych.

ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"

Owsiak zgłosił sprawę na policję, a funkcjonariusze zatrzymali 71-letniego mężczyznę, który kierował groźby pod adresem szefa fundacji. Na tym jednak sprawa się nie skończyła, bowiem Owsiak poinformował na Facebooku, że otrzymuje kolejne groźby, m.in.: "Zabić Owsiaka, strzelać mu prosto w łeb".

Szefa fundacji WOŚP wsparł Adam Małysz. Prezes PZN zapewnił, że tak jak w poprzednich latach również i w tym związek będzie wspierał fundację podczas finału. Były skoczek poinformował, co tym razem przekazali na licytację.

- Przekazaliśmy piękny wieszak ze starych drewnianych nart, który został na tą okazję specjalnie zrobiony. Są na nim podpisy naszych skoczków, Maryny Gąsienicy-Daniel i mistrza świata w snowboardzie Oskara Kwiatkowskiego. Wierzę, że zostanie dobrze zlicytowany - podkreślił Adam Małysz.

Prezes PZN w stanowczych słowach zdementował też informacje na swój temat, jakie w sieci pojawiły się w sobotnie przedpołudnie.

- Wkurzyłem się, gdy zobaczyłem w sobotę informacje na swój temat, że nie wspieram WOŚP tylko inną akcję charytatywną "Skok do Życia". To nie jest tak - podkreślił czterokrotny medalista olimpijski.

- Wspieram, wraz z Polskim Związkiem Narciarskim, wiele akcji charytatywnych. Rzeczywiście tutaj w Zakopanem, podczas Pucharu Świata, biorę udział w akcji "Skok do Życia", która pomaga dzieciom z domu dziecka. Jestem jednak też ambasadorem akcji "Wings for Life" i oczywiście współpracuję również z Jurkiem Owsiakiem - dodał.

Z Zakopanego Szymon Łożyński, dziennikarz WP SportoweFakty

Komentarze (112)
avatar
yes
19.01.2025
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Powinni zamienić jego czapkę, którą zarabia całe życie na przysługującą prezesowi!! SF też pewnie na tym zarabiają?? 
avatar
Henio 55
19.01.2025
Zgłoś do moderacji
7
4
Odpowiedz
Malysz to niech sie nie wpierrrrrdala miedzy wodke a zakaske.Rozwalil Polskie skoki a teraz rozwala cale polskie narciarstwo.Precz z manipulatorem. 
avatar
Fiksum Dyrdum
19.01.2025
Zgłoś do moderacji
10
2
Odpowiedz
Wiekszosc tu piszacych, powinna zostac natychmiast podpieta do aparatury z serduszkami WOSP. To chorzy ludzie... 
avatar
jan kowalski
19.01.2025
Zgłoś do moderacji
13
8
Odpowiedz
Brak sukcesów u skoczków Małysza , więc polityką się Adaś zajmuje .Podobnie , jak rudy piłkarz z Bydgoszczy . 
avatar
Jerzy Frączyk
19.01.2025
Zgłoś do moderacji
15
9
Odpowiedz
Adaś ! czy ty rozumiesz na czym polega pomaganie ? a na czym polega w imię Fundacji okradanie pseudo fundacji ?????????????????? Jak to zrozumiesz to do mnie napisz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści