Odległe lokaty Polaków. Dwóch Austriaków na czele

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski /  Na zdjęciu: Paweł Wąsek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Paweł Wąsek

Reprezentanci Polski słabo spisali się w pierwszej serii konkursu indywidualnego Pucharu Świata 2024/25 w Lillehammer. Trzech awansowało do finału, wszyscy na odległych lokatach.

Lillehammer jest pierwszym przystankiem dla skoczków w sezonie 2024/25. W piątek oglądaliśmy ich w akcji w konkursie drużyn mieszanych, natomiast dzień później przyszedł czas na pierwszą rywalizację indywidualną. Już kwalifikacje pokazały, że trudno budować wielkie nadzieje jeśli chodzi o występ Polaków. O ile wszyscy zakwalifikowali się do konkursu, lokaty były odległe.

Niestety, potwierdziło się to także w pierwszej serii zmagań. Najlepszym z Polaków - zgodnie z oczekiwaniami - był Paweł Wąsek. Nie nawiązał on jednak do próby z kwalifikacji - uzyskał 128,5 metra i znalazł się w trzeciej dziesiątce.

Podobnie zresztą jak jego dwaj koledzy z kadry - Aleksander Zniszczoł (121,5 m) oraz Dawid Kubacki (123 m).

Na pierwszej rundzie z zawodami pożegnali się natomiast Kamil Stoch (122 m) i Maciej Kot (114 m).

Najwięcej radości po pierwszej serii mają Austriacy. Prowadzi bowiem Stefan Kraft (133 m), który ma 1,2 punktu przewagi nad Danielem Tschofenigiem (132,5 m). Podium zamyka przedstawiciel gospodarzy - Halvor Egner Granerud (138 m z wyższej belki).

Wyniki pierwszej serii konkursu w Lillehammer:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Stefan Kraft Austria 133 154,7
2. Daniel Tschofenig Austria 132,5 153,5
3. Halvor Egner Granerud Norwegia 138 152,6
3. Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 134,5 152,6
5. Maximilian Ortner Austria 132 152
6. Pius Paschke Niemcy 131,5 150,8
22. Paweł Wąsek Polska 128,5 134
25. Aleksander Zniszczoł Polska 121,5 131
29. Dawid Kubacki Polska 123 126,4
35. Kamil Stoch Polska 122 121,1
42. Maciej Kot Polska 114 115,3
Źródło artykułu: WP SportoweFakty