W sobotę zakończył się tegoroczny cykl Letniego Grand Prix w skokach narciarskich. Dla polskich kibiców mamy znakomite informacje. Paweł Wąsek został zwycięzcą klasyfikacji generalnej cyklu.
Tak naprawdę w ostatnim konkursie Wąskowi nie poszło najlepiej, bowiem zajął dopiero 25. miejsce. Jednak jego główny konkurent w walce o trofeum, Włoch Alex Insam nie wszedł nawet do drugiej serii.
Dla Insama to był podwójnie gorzki dzień. Przygotowywał się bowiem do ceremonii dekoracji dla najlepszej trójki zawodników w klasyfikacji generalnej. Udał się nawet z nartami na ceremonię dekoracji. W ostatniej chwili został jednak zatrzymany.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: był krok od śmierci. A teraz takie informacje
"Alex Insam przyszedł z nartami na ceremonię LGP 2024, a tu heca." - napisał na portalu społecznościowym X Dominik Formela, dziennikarz portalu skijumping.pl.
Włocha minimalnie wyprzedził bowiem Marius Lindvik, zwycięzca sobotniego konkursu w Klingenthal. Ostatecznie Włoch zajął czwartą pozycję.
Klasyfikacja generalna Letniego Grand Prix:
1. Paweł Wąsek (Polska) - 329 pkt
2. Stefan Kraft (Austria) - 305
3. Marius Lindvik (Norwegia) - 300
4. Alex Insam (Włochy) - 299