Co to był za lot! Sensacyjny wynik Piotra Żyły

Getty Images / Dominik Berchtold/VOIGT / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Getty Images / Dominik Berchtold/VOIGT / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Świetną dyspozycję pokazał już w drugim treningu, a w kwalifikacjach zdecydowanie odleciał swoim rywalom. Piotr Żyła przeskoczył skocznię, uzyskując 241 metrów. Dało mu to drugie miejsce ze stratą... 0,6 pkt do Ryoyu Kobayashiego.

- Czuję się zmęczony. Brak mi motywacji - powiedział Piotr Żyła po konkursie w Vikersund, za co spadła na niego fala krytyki. Mistrz świata z normalnej skoczni miał kompletnie nieudany sezon i niewiele wskazywało na to, aby zakończył go pozytywnym aspektem.

226 metrów uzyskane podczas drugiego treningu dawało nadzieje na to, że ten sezon nie będzie całkiem stracony. O tym, że Żyła jest urodzonym lotnikiem, można było się przekonać w kwalifikacjach.

Żyła wykorzystał dobre warunki i poszybował na odległość 241 metrów! Przeskoczył tym samym skocznię w Planicy i objął zdecydowane prowadzenie. Polak miał duże szanse na to, aby zwyciężyć w całych kwalifikacjach.

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

Ostatecznie najstarszy reprezentant Polski zajął drugie miejsce, tracąc do Ryoyu Kobayashiego 0,6 pkt. W przeliczeniu daje to zaledwie... pół metra. Japończyk otrzymał znacznie lepsze noty za styl. Żyle na pocieszenie została najlepsza odległość dnia.

Łącznie do konkursu zakwalifikowało się czterech Biało-Czerwonych. Aleksander Zniszczoł po skoku na 211 metrów zajął 17. miejsce. Kamil Stoch został pierwszym w historii skoczkiem, który zanotował aż 250 skoków 200-metrowych. W kwalifikacjach był 25. Dawid Kubacki znalazł się "oczko" niżej, a z rywalizacją pożegnał się Maciej Kot, który był 43.

W trakcie kwalifikacji doszło do dwóch groźnych sytuacji. Najpierw upadek przy lądowaniu zanotował Casey Larson. Amerykanin opuścił zeskok o własnych siłach. Mniej szczęścia miał Eetu Nousiainen. Fin długo był opatrywany przez medyków, aż w końcu zabrano go na toboganie z podejrzeniem kontuzji kolana.

W Planicy panowały trudne warunki na zeskoku. Ten początkowo był zbyt mocno oblodzony - dlatego treningi rozpoczęły się z opóźnieniem. Po upadku Nousiainena nastąpiła dłuższa przerwa, po której warunki uległy zmianie. Zaczęło wiać mocno pod narty. W końcówce kwalifikacji znów nastała cisza na skoczni.

Piątkowy konkurs indywidualny rozpocznie się o godz. 15:00. Transmisja w TVN (dostępnym w pakiecie Pilot WP), Eurosporcie 1 i Playerze. Tekstową relację LIVE przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Wyniki kwalifikacji w Planicy:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćPunkty
1. Ryoyu Kobayashi Japonia 230.0 214
2. Piotr Żyła Polska 241.0 213.4
3. Daniel Huber Austria 227.0 207.1
4. Timi Zajc Słowenia 222.5 206
5. Yevhen Marusiak Ukraina 228.5 205.5
6. Stefan Kraft Austria 220.5 202.8
7. Karl Geiger Niemcy 224.5 199.1
8. Anze Lanisek Słowenia 212.0 197.7
9. Pius Paschke Niemcy 201.5 197.7
10. Peter Prevc Słowenia 210.0 190.7
17. Aleksander Zniszczoł Polska 211.0 182.7
25. Kamil Stoch Polska 200.5 177.9
26. Dawid Kubacki Polska 204.0 176.1
43. Maciej Kot Polska 190.0 147.3

Czytaj także:
Jednak nie Stoeckl?! Media: legenda może pomóc polskim skokom
Ostatni weekend ze skokami narciarskimi. Prognozy pogody są zaskakujące

Źródło artykułu: WP SportoweFakty