Drugie miejsce Anze Laniska w sobotnim konkursie indywidualnym w Planicy (więcej TUTAJ), pod nieobecność Dawida Kubackiego, zapewniło Słoweńcowi trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2022/23.
W wywiadzie udzielonym po zawodach 26-letni Lanisek podkreślił, że nie może cieszyć się z wyprzedzenia reprezentanta Polski, który z powodu poważnej choroby swojej żony musiał przedwcześnie zakończyć sezon.
- Dla mnie to Dawid Kubacki jest drugim skoczkiem tej zimy - ocenił lider kadry Słowenii, cytowany przez portal zurnal24.si.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On się nic nie zmienia. Ronaldinho nadal czaruje
- On był wystarczająco mocny i w formie, żeby zająć drugie miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ. Ja natomiast cieszę się z tego, że byłem regularny przez cały sezon - dodał Lanisek.
Przypomnijmy, że w podobnym tonie wypowiadał się wcześniej Stefan Kraft, który ostatecznie zakończy sezon na drugiej pozycji. Kryształowa Kula trafi do Norwega Halvora Egnera Graneruda.
- To naprawdę smutne. To musi być coś trudnego. Mogę mu tylko życzyć wszystkiego najlepszego. Nie jest ważne, kto będzie drugi, trzeci czy czwarty - tak zareagował Austriak na wiadomość o chorobie Marty Kubackiej (więcej TUTAJ).
Zobacz:
Wzruszające słowa. Thurnbichler zwrócił się do Kubackich