Dawid Kubacki ma fantastyczny sezon 2022/2023. Od jego początku aż do końca stycznia był liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Stracił ją w Bad Mitterndorf na rzecz Halvora Egnera Graneruda, który aktualnie prezentuje kapitalną formę.
Polak spuścił nieco z tonu w ostatnim czasie. Mimo to jest jednym z kandydatów do medalu na mistrzostwach świata w Planicy. Początek imprezy nie należy jednak dla niego do udanych. Polski Związek Narciarski przekazał, że podopieczny Thomasa Thurnbichlera zmaga się z bólem pleców.
Po słowach Dawida Kubackiego można stwierdzić, że problem był bardzo poważny, ale wszystko wraca powoli do normy. - Dzisiaj jest już lepiej, ale nie byłem w stanie nawet stać - powiedział, cytowany przez Tomasza Kalembę, dziennikarza portalu "Interia".
Kibice Biało-Czerwonych mogą odetchnąć z ulgą. Adam Widomski, rzecznik PZN, przekazał WP SportoweFakty, że skoczek pojawi się w piątek na skoczni (więcej przeczytasz TUTAJ).
Kubacki brał już udział w serii próbnej - zajął w niej dziesiąte miejsce. Aktualnie skoczkowie rywalizują w kwalifikacjach, które rozpoczęły się o godzinie 17:45. Relację tekstową można śledzić na portalu WP SportoweFakty.
Zobacz też:
Dwa światy Piotra Żyły. Raz dostał szwungu, raz zaniemówił
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni