W piątek Kamil Stoch otarł się o podium zawodów Pucharu Świata i można było mieć nadzieję, że w sobotę znów powalczy o TOP 3. Tak dobrze nie było, ale duży wpływ na jego wynik miały warunki.
Po pierwszej serii trzykrotny mistrz olimpijski zajmował siódmą lokatę (131,5 metra). W drugiej rundzie trafił na złe warunki - wiatr w plecy zbliżający się do pół metra na sekundę (7,6 punktu rekompensaty). Thomas Thurnbichler tylko wymownie zareagował na wieży trenerskiej, kiedy widział, w jakich okolicznościach próbę oddał jego podopieczny.
Stoch zajął ostatecznie ósme miejsce. I to w jego jubileuszowym konkursie Pucharu Świata, bo był to dokładnie 400. występ w tym cyklu. Reprezentant Polski zajmuje czwarte miejsce w historii pod tym względem. Lepsi są tylko Janne Ahonen, Simon Ammann i Noriaki Kasai.
ZOBACZ WIDEO: Historyczny wyczyn Polaka. "Daleka droga przede mną"
Już wkrótce Stoch może wyprzedzić przynajmniej tego pierwszego. Ahonen ma na koncie 412 występów, więc jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Polak będzie miał więcej jeszcze w sezonie 2022/23.
Póki co zaczyna jednak piątą setkę swoich występów w Pucharze Świata. Kolejny konkurs odbędzie się również w Sapporo - w niedzielę o godzinie 2:00 czasu polskiego.
Klasyfikacja skoczków z największą liczbą występów w zawodach PŚ:
Mijesce | Zawodnik | Występy |
---|---|---|
1. | Noriaki Kasai | 569 |
2. | Simon Ammann | 474 |
3. | Janne Ahonen | 412 |
4. | Kamil Stoch | 400 |
5. | Jakub Janda | 361 |
6. | Wolfgang Loitzl | 356 |
Czytaj także:
- Pierwszy taki konkurs od dawna. Kubacki bez podium!
- Topnieje przewaga Kubackiego. Sprawdź klasyfikację Pucharu Świata po konkursie w Sapporo