Drastyczny wzrost kosztów PŚ w Zakopanem. Ale nie to jest największym kłopotem

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: kibice na Wielkiej Krokwi
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: kibice na Wielkiej Krokwi

Organizacja PŚ na Wielkiej Krokwi wiąże się z ogromnymi wydatkami. - Koszty wzrosły minimum o kilkadziesiąt procent w stosunku do poprzednich sezonów - mówi WP Wojciech Gumny. I zdradza, jak organizatorzy poradzą sobie z brakiem śniegu w Zakopanem.

W tym artykule dowiesz się o:

Już w najbliższy weekend między 13-15 stycznia na Wielkiej Krokwi odbędzie się wielkie święto sportu - Puchar Świata w skokach narciarskich. Najlepsi skoczkowie globu przyjadą do Zakopanego.

Drastycznie rosnące koszty

Niestety, wzrost cen energii oraz innych usług dotknął także organizatorów sportowych wydarzeń. I skoki narciarskie nie są tu wyjątkiem. Mimo że organizatorzy zawodów nie zamierzają produkować sztucznego śniegu, to wydatki będą znacznie większe niż w ubiegłym roku.

- Śniegu produkować nie będziemy, a trzeba by było płacić dużo więcej - mówi Wojciech Gumny, wiceprezes PZN ds. skoków narciarskich i ds. organizacyjnych. - Zresztą cena wszystkiego jest zdecydowanie wyższa. Nie chcę rzucać konkretnymi liczbami, ale koszty wzrosły minimum o kilkadziesiąt procent w stosunku do poprzednich sezonów. Na dokładne szacunki jednak za wcześnie - tłumaczy.

- Skupiamy się na tym, by zawody przeprowadzić w bezpieczny sposób jak zawsze. Robimy największe święto skoków i staramy się przygotować obiekt jak zwykle. Nie możemy schodzić z pewnego poziomu do jakiego przyzwyczailiśmy kibiców, jak i FIS oraz samych zawodników - dodaje.

ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą

Skąd wziąć śnieg?

Już od kilku tygodni pogoda okazuje się prawdziwą zmorą nie tylko dla fanów narciarstwa. Dodatnie temperatury i padający deszcz tworzą problemy ze śniegiem dla organizatorów wydarzeń w sportach zimowych w całej Europie. Jak z niedoborem śniegu zamierzają sobie poradzić w Zakopanem?

- Nie tylko w Polsce mamy ten problem, ale na całym świecie. Wysokie temperatury, deszcz i brak śniegu dają się mocno we znaki. Obecnie jeszcze problem nie jest rozwiązany, jeszcze na skoczni nie ma wystarczającej ilości śniegu, ale mamy koncepcję, jak możemy to wszystko uzupełnić - rozpoczyna Gumny.

- Jeśli będzie taka potrzeba, to śnieg będziemy zabierać ze Średniej Krokwi, która i tak nie funkcjonuje, bo spłynęła i zostały tylko skrawki. Pomoże także skocznia HS 70. Tego śniegu powinno wystarczyć - dodaje działacz.

Zawodom mogła zagrozić także poważna usterka. Wiosną ubiegłego roku w górnym kole wyciągu krzesełkowego wykryto pęknięcia zagrażające bezpieczeństwu użytkowników. Naprawa przeciągła się długimi miesiącami. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja została rozwiązana.

- Zgodnie z informacją, którą uzyskaliśmy od Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem, wyciąg jest odebrany i gotowy do wożenia zawodników - zapewnia nasz rozmówca.

Bilety? Trzeba się śpieszyć

Dla kibiców mamy dobrą informację. Wciąż w sprzedaży jeszcze są bilety na większość wydarzeń.

- Na kwalifikacje oraz sobotni konkurs jeszcze są bilety. Na niedzielę już się praktycznie skończyły - kończy Wojciech Gumny.

Program PŚ w Zakopanem:

Piątek, 13.01.2023
15:30 - Oficjalny trening
18:00 - Kwalifikacje

Sobota, 14.01.2023
15:00 - Seria próbna
16:00 - Konkurs drużynowy

Niedziela, 15.01.2023
15:00 - Seria próbna
16:00 - Konkurs indywidualny

Arkadiusz Dudziak, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj więcej:
Jedna zmiana. Znamy skład Polaków na PŚ w Zakopanem

Źródło artykułu: WP SportoweFakty