Mimo dotkliwej porażki 0:3 (19:25, 18:25, 18:25) z Polską na inaugurację siatkarskich mistrzostw świata reprezentanci Serbii byli pod wielkim, pozytywnym wrażeniem atmosfery i organizacji całego wydarzenia na Stadionie Narodowym. - Organizacja tego meczu była perfekcyjna. Polacy po raz kolejny podnieśli poprzeczkę reszcie świata udowadniając, że to kraj absolutnie zakochany w siatkówce - mówi Marko Podrascanin, środkowy reprezentacji Polski.
Źródło artykułu: