Po wywalczeniu z reprezentacją Polski mistrzostwa świata Stephane Antiga znalazł się w naszym kraju na sportowym szczycie. I właśnie z tego powodu 2015 rok może być dla niego bardzo trudny - kiedy jemu i jego zespołowi powinie się noga, krytyka może być miażdżąca. Czy selekcjoner biało-czerwonych nie obawia się, że upadek z piedestału może być bolesny?