LŚ 2016: Szalpuk i Atanasijević nie przyjadą do Krakowa. Zobacz kogo jeszcze zabraknie w Final Six

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński

Dragan Travica (Włochy)

Od momentu gdy reprezentację Włoch przejął Gianlorenzo Blengini silna pozycja Travicy na rozegraniu znacznie osłabła. Młody szkoleniowiec postanowił dać, szczególnie w 2016 roku, więcej szans do gry Simone Giannelli. W fazie interkontynentalnej młody rozgrywający nie błyszczał, ale trener Azzurri obranej taktyki nie zamierza zmieniać i w Final Six w Krakowie nadal to Giannelli przede wszystkim będzie rozdzielał piłki do swoich kolegów na boisku.

Travica, który jeszcze dwa lata temu wraz z Iwanem Zajcew stanowił główny trzon kadry, w ogóle nie został powołany do szerokiej kadry na Ligę Światową, a to jest niemal równoznaczne z absencją tego siatkarza podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.

Rozgrywający nigdy nie prezentował fajerwerków, ale swoją osobowością, głównie przez charyzmę, był ważną postacią w drużynie i z pewnością do dzisiaj bardziej doświadczeni włoscy gracze odczuwają brak tego siatkarza. Jego absencja w Krakowie spowoduje także mniej prowokacji pod siatką, ponieważ Travica lubił, np. z Michałem Kubiakiem, wymienić kilka ostrzejszych uwag jeszcze w trakcie spotkania.

Brazylia, USA, Serbia, Francja, Włochy, Polska - ze ścisłej czołówki rankingu w Tauron Arenie zabraknie tylko jednej drużyny. Której? Tego dowiesz się ze slajdu numer cztery.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Riorwar Zgłoś komentarz
    Aż się dziwię, że nie Blengini i Travica się nie dogadali przed tak ważną imprezą jak IO. Na razie mają na rozegraniu młodzika, a na drugiego średniaka. Gianelli niby fajnie grał w
    Czytaj całość
    PŚ, ale IO to zupełnie inny turniej i Włochom mógłby się przydać gracz, który brał już udział w niejednej imprezie, szczególnie że przy włoskich skrzydłach to wcale jakieś genialne rozegranie nie jest potrzebne, a Travica jest solidny.