Nadchodzą zmiany w Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle? Fin ma objąć drużynę

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle

Wraz z końcem sezonu Gheorghe Cretu ma przestać pełnić rolę szkoleniowca Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Jego posadę może przejąć były trener Zenita Sankt Petersburg, Fin Tuomas Sammelvuo.

Polsat Sport poinformował, że w przyszłym sezonie Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle nie poprowadzi Gheorghe Cretu. Jego obowiązki ma przejąć były szkoleniowiec Zenita Sankt Petersburg, Fin Tuomas Sammelvuo.

Aktualny trener kędzierzynian miał wraz z Kamilem Semeniukiem i Łukaszem Kaczmarkiem przenieść się do Biełogorie Biełgorod. W wyniku ataku Rosji na Ukrainę plany zostały porzucone i żaden z nich nie zasili szeregów drużyny z tamtego kraju.

To jednak nie oznacza, że cała trójka pozostanie w Kędzierzyn-Koźlu. Wciąż niewiadomą pozostaje przyszłość reprezentantów Polski. Inaczej jest w przypadku rumuńskiego szkoleniowca, za którego podobno już udało się znaleźć zastępstwo.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kowalczyk zaskoczyła fanów. Zdobyła szczyt w krótkich spodenkach

Sammelvuo po serii porażek w lutym przestał pełnić obowiązki trenera Zenita Sankt Petersburg. Klub poinformował jednak, że szkoleniowiec odszedł z własnej woli, by skupić się na pracy z reprezentacją Rosji i przygotowaniach do mistrzostw świata. Na ten moment wiemy jednak, że Rosjanie nie wezmą w nich udziału.

Według francuskich mediów Fin nie jest już trenerem reprezentacji Rosji, jednak oficjalnego komunikatu na ten temat nie było. Przymierzany był do zastąpienia Bernardo Rezende, który w zeszłym tygodniu pożegnał się z Trójkolorowymi. We wtorek ogłoszono jednak, że jego obowiązki przejął Andrea Giani.

46-latek podczas swojej siatkarskiej kariery reprezentował barwy Grupy Azoty ZAKSY w 2009 roku. Teraz może powrócić do klubu z Kędzierzyn-Koźla, jednak w zupełnie innej roli.

Przeczytaj także:
Zamienił Niemcy na Francję. Poznaliśmy nowego szkoleniowca Trójkolorowych
Zdziwiony swoją pozycją lider tabeli przed trzema meczami z tym samym rywalem. "To będzie gratka dla kibiców"

Źródło artykułu: