Urazu Artur Szalpuk nabawił się podczas zaległego meczu 3. kolejki PlusLigi, w którym VERVA Warszawa Orlen Paliwa podejmowała Stal Nysa (3:2).
W piątym secie podczas próby zablokowania ataku rywali, Szalpuk niefortunnie upadł na stopę Andrzeja Wrony. Wskutek tego zdarzenia doznał skręcenia stawu skokowego, odczuwa także ból.
- Po badaniach wiemy, że nie jest to poważna kontuzja i zawodnik niedługo wróci do treningów - powiedział w rozmowie z vervawarszawa.pl dr n. med. Grzegorz Adamczyk, lekarz klubowy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sexy prezenterka TV wraca na boisko!
- Artura czeka krótka przerwa, podczas której będzie pracował z fizjoterapeutą Robertem Kozłowskim - dodał Adamczyk.
Trener Andrea Anastasi ma w odwodzie trzech przyjmujących - Bartosza Kwolka, Igora Grobelnego i Jana Fornala.
Zespół ze stolicy rozegra w najbliższym czasie dwa spotkania ligowe. 9 stycznia u siebie z Indykpolem AZS Olsztyn, a trzy dni później na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem.
Czytaj także:
- Łukasz Kadziewicz porównał siatkówkę i skoki narciarskie. Dostrzega pewną analogię
- Chaos, a zarazem spokój, gra w ciszy i życie z dnia na dzień. Siatkówka w Szwecji żyje i ma się dobrze