W grudniu zeszłego roku Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej (CEV) zdecydowała, że turniej mistrzowski siatkarzy w 2021 r. odbędzie się w czterech krajach - Polsce, Czechach, Estonii i Finlandii. Dokładna data imprezy nie jest znana, ale według wcześniejszych deklaracji miała się odbyć na jesieni - tuż po przeniesionych o rok igrzyskach olimpijskich w Tokio.
Okazuje się, że jest jeszcze inna koncepcja. - Teoretycznie mają się one odbyć po igrzyskach olimpijskich, czyli między końcem sierpnia a początkiem października. Są jednak pomysły, by przeprowadzić je wcześniej, w pierwszych miesiącach przyszłego roku - przyznał w programie "Polsat Sport" #7strefa wiceprezes PZPS Ryszard Czarnecki.
Przypomnijmy, że w Polsce odbędzie się większość meczów mistrzostw Europy - 15 spotkań grupowych, cztery pojedynki 1/8 finału, dwa mecze ćwierćfinałowe, oba półfinały, a także mecz o brązowy medal i wielki finał EuroVolley 2021.
Dodatkowo Czarnecki ujawnił, że selekcjoner Vital Heynen liczy na rozegranie w nadchodzącym sezonie trzech turniejów towarzyskich z udziałem reprezentacji Polski. Najszybciej planowany jest Memoriał Huberta Jerzego Wagnera - na 9-11 lipca. Przypomnijmy, że belgijski trener na 1 czerwca planuje zgrupowanie reprezentacyjne w Spale (więcej TUTAJ).
Czytaj też: Siatkówka. Kto zyska, a kto straci na przełożeniu igrzysk olimpijskich?
ZOBACZ WIDEO: Syn Michała Winiarskiego pójdzie w ślady ojca? "Do niczego go nie zmuszam"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)