Sensacja. Triumfowali w Europie, a spadli z ligi

Materiały prasowe / CEV / Zespół Smi Roma Volley świętujący tytuł
Materiały prasowe / CEV / Zespół Smi Roma Volley świętujący tytuł

Do włoskiego finału doszło w Pucharze Challenge kobiet. Smi Roma Volley, spadkowicz Serie A kobiet, sensacyjnie pokonał w dwumeczu Reale Mutua Fenera Chieri, czyli czołowy klub tamtejszej ligi. W rewanżu gospodynie po wygranej 3:2, triumfowały 3:1.

We włoskiej Serie A kobiet trwają obecnie play-offy. Do nich z 5. miejsca przystąpił klub Reale Mutua Fenera Chieri, finalista tegorocznej edycji Pucharu Challenge kobiet. Wspomniana drużyna o tytuł zmierzyła się z ligowym rywalem - Smi Roma Volley.

Wspomniany zespół zanotował słaby sezon i spadł z Serie A. Stąd też wydawało się, że Reale Mutua Fenera Chieri odniesie pewny triumf w Pucharze Challenge. Tymczasem to niżej notowane rywalki okazały się lepsze.

Smi Roma Volley w pierwszym meczu sensacyjnie triumfowała na wyjeździe po pięciosetowej batalii. W rewanżu zespół ten potrzebował zwycięstwa, by cieszyć się z końcowego zwycięstwa w rozgrywkach.

Gospodynie udanie zainaugurowały rewanżowe starcie, bo w premierowej odsłonie zwyciężyły 25:19. Co prawda przyjezdne odpowiedziały triumfem 25:22, ale to był ostatni pozytyw z ich strony.

W trzecim secie Smi Roma Volley zwyciężyła 25:19. Z kolei kolejna partia rozstrzygnęła się na przewagi i ponownie padła łupem miejscowych (27:25). Dzięki temu siatkarki tego klubu, a także ich kibice mogli świętować.

Puchar Challenge kobiet, 2. mecz finałowy:

Smi Roma Volley - Reale Mutua Fenera Chieri 3:1 (25:19, 22:25, 25:19, 27:25)

Pierwszy mecz: 3:2.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści