We włoskiej Serie A kobiet trwają obecnie play-offy. Do nich z 5. miejsca przystąpił klub Reale Mutua Fenera Chieri, finalista tegorocznej edycji Pucharu Challenge kobiet. Wspomniana drużyna o tytuł zmierzyła się z ligowym rywalem - Smi Roma Volley.
Wspomniany zespół zanotował słaby sezon i spadł z Serie A. Stąd też wydawało się, że Reale Mutua Fenera Chieri odniesie pewny triumf w Pucharze Challenge. Tymczasem to niżej notowane rywalki okazały się lepsze.
Smi Roma Volley w pierwszym meczu sensacyjnie triumfowała na wyjeździe po pięciosetowej batalii. W rewanżu zespół ten potrzebował zwycięstwa, by cieszyć się z końcowego zwycięstwa w rozgrywkach.
Gospodynie udanie zainaugurowały rewanżowe starcie, bo w premierowej odsłonie zwyciężyły 25:19. Co prawda przyjezdne odpowiedziały triumfem 25:22, ale to był ostatni pozytyw z ich strony.
W trzecim secie Smi Roma Volley zwyciężyła 25:19. Z kolei kolejna partia rozstrzygnęła się na przewagi i ponownie padła łupem miejscowych (27:25). Dzięki temu siatkarki tego klubu, a także ich kibice mogli świętować.
Puchar Challenge kobiet, 2. mecz finałowy:
Smi Roma Volley - Reale Mutua Fenera Chieri 3:1 (25:19, 22:25, 25:19, 27:25)
Pierwszy mecz: 3:2.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców