Hit na tyłach tabeli nie zawiódł. Wrocławianki zapewniły sobie utrzymanie

PAP / Przemysław Karolczuk / Na zdjęciu: #VolleyWrocław
PAP / Przemysław Karolczuk / Na zdjęciu: #VolleyWrocław

Siatkarki #VolleyWrocław pokonały po niesamowitej walce 3:2 MKS Kalisz i zapewniły sobie utrzymanie w Tauron Lidze. Dla wrocławianek to pierwsze zwycięstwo od... 15 grudnia, więc ich radość po meczu była całkowicie uzasadniona.

Ostatnie spotkanie 21. kolejki Tauron Liga miało ogromne znaczenie dla obu zespołów. Gospodynie, #VolleyWrocław, potrzebowały zwycięstwa, aby zapewnić sobie utrzymanie na najwyższym poziomie rozgrywkowym. W jeszcze trudniejszym położeniu były siatkarki Energa MKS-u Kalisz. Dla zamykającej tabelę drużyny ważny był każdy punkt, który przedłużałby ich nadzieję na pozostanie w lidze.

Kaliszanki wyszły na parkiet bardzo zmobilizowane i szybko wyszły na 5:2. Miejscowe po niemrawym początku złapały jednak swój rytm. Dość stwierdzić, że po 6-punktowej serii wysforowały się na prowadzenie. W środkowej fazie gra się wyrównała, ale druga połowa tej odsłony należała już do wrocławianek. Kolejne serie sprawiły, że w zespół weszła nowa energia, co doprowadziło do pewnej wygranej do 17.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk przebywa za granicą. Bawi się w najlepsze

Drugi set przez większość czasu układał się po myśli przyjezdnych. Walcząca o utrzymanie ekipa kilkukrotnie uciekała na trzy punkty, ale nie potrafiła obronić tej przewagi. Gdy w środkowej fazie mogło się wydawać, że MKS złapał dobry rytm, decydujące fragmenty ponownie wszystko zweryfikowała. Od stanu 21:21 pewniejszą grę prezentowały gospodynie, triumfując 25:22.

Kolejna odsłona przez dłuższy czas była wyrównana. Przełom nastąpił od stanu 10:10, kiedy trzy akcje z rzędu wygrały wrocławianki. Później udało im się utrzymać przewagę, a nawet zwiększyć ją do czterech "oczek". Kaliszanki zdołały się jeszcze włączyć do gry i zrobiły to w wielkim stylu. Seria sześciu wygranych akcji z rzędu dała im bowiem pierwszą piłkę setową. Kaliszanki wykorzystały finalnie trzecią szansę i zwyciężyły 25:23.

Nakręcony MKS czwartą partię rozpoczął od szybkiego prowadzenie 6:2. Główne role na parkiecie odgrywały zmienniczki Joanna Sikorska, Klara Dite i Darya Borys, które wprowadziły powiew świeżości. Choć z czasem gospodynie doprowadziły do remisu, rywalki ponownie odskoczyły. Od stanu 10:10 nie oddały już prowadzenia, ale lepsza końcówka pozwoliła im wygrać 25:19.

O losach końcowego triumfu zadecydował więc tie-break. Początek był wyrównany, jednak z czasem gospodynie wzięły sprawy w swoje ręce. Po 3-punktowej serii odskoczyły na 7:4 i od tego momentu nie oddały już prowadzenia. Druga połowa była już ich popisem, a pewna gra dała im zwycięstwo 15:8. Zwycięstwo 3:2 i wywalczenie dwóch punktów sprawiło, że wrocławianki przed ostatnią kolejną zapewniły sobie utrzymanie w Tauron Lidze.

Tauron Liga

21. kolejka fazy zasadniczej:

#VolleyWrocław - Energa MKS Kalisz 3:2 (25:18, 25:22, 23:25, 19:25, 15:8)

Volley: Łazowska, Lewandowska, Stronias, Bączyńska, Lewandowska, Gawlak, Pawłowska (libero) oraz Chorąża, Szady

MKS: Wawrzyniak, Kubacka, Agbolossou, Nowacka, Szumera, Pol, Mazur (libero) oraz Dite, Dąbrowska, Sikorska, Borys

MVP: Wiktoria Kowalska (#VolleyWrocław)

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści