"Nowy kryzys gospodarczy dotarł do Warszawy" - pisze Gianluca Pasini z "La Gazzetta dello Sport".
Dziennikarz informuje, że z powodu pandemii koronawirusa VERVA Warszawa Orlen Paliwa będzie dysponował mniejszym budżetem.
To jednocześnie oznacza, że trzeba poszukać oszczędności. Niewykluczone, że warszawski klub może stracić w najbliższym czasie dwie ważne postacie.
To trener Andrea Anastasi i przyjmujący Kevin Tillie. Włoch i Francuz mieli podpisane dwuletnie umowy. Już wcześniej z VERVY odszedł inny Francuz - Antoine Brizard.
W ostatnich dniach Grzegorz Wojnarowski rozmawiał z Anastasim, który przyznał, że jest w stałym kontakcie z władzami warszawskiego klubu. - Jestem w stałym kontakcie z prezesem VERVY Piotrem Gackiem, biorę udział w wideokonferencjach z zawodnikami i pracownikami klubu. A poza tym dużo czytam, dokształcam się, zajmuje się ogrodem. Do Polski chciałbym wrócić w lipcu. Mam nadzieję, że wtedy będę mógł już normalnie pracować - mówił Włoch.
Czytaj także:
Pablo Crer chce zostać w Treflu Gdańsk, prezes Gadomski wyjaśnia sytuację
Transfery. PlusLiga. Artur Szalpuk odchodzi z PGE Skry. Może trafić do Rosji
ZOBACZ WIDEO: Mateusz Bieniek zawiedziony zakończeniem rozgrywek w Serie A. "Szkoda, bo byliśmy na pierwszym miejscu"