Mistrzostwa Europy siatkarzy. Fabian Drzyzga: Te mecze są dla nas super treningiem

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Fabian Drzyzga
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Fabian Drzyzga

Fabian Drzyzga zapewnia, że nasi siatkarze podchodzą bardzo poważnie do każdego meczu mistrzostw Europy. Nie dziwi zatem, że Biało-Czerwoni zakończyli fazę grupową z kompletem zwycięstw.

W tym artykule dowiesz się o:

Apetyty polskich kibiców zostały maksymalnie rozbudzone. Siatkarze świetnie zaczęli mistrzostwa Europy i nikt sobie nie wyobraża, że ta drużyna nie wygra turnieju. Do tego jednak zostały cztery mecze, a w 1/8 finału zmierzymy się z Hiszpanią.

Mistrzostwa Europy siatkarzy. Daniel Pliński pewny zwycięstwa z Hiszpanią (terminarz) >>

Polacy mieli łatwą grupę i mogli do niej podejść na większym luzie. Fabian Drzyzga jednak przyznaje, że w naszej kadrze ani przez moment nie było rozluźnienia. Być może pomógł w tym fakt, że Vital Heynen przed ME zrezygnował ze sparingów.

- Trzeba się koncentrować na tym, co jest teraz, a nie na tym, czy turniej jest mocny czy słaby. Myślę, że brak koncentracji nas nie dotyczy. My te mecze traktujemy poważnie. Pamiętajcie też, że nie graliśmy żadnych sparingów, więc te mecze są dla nas super treningiem. Wiemy, że jesteśmy mocniejsi od tych drużyn, ale wykorzystujemy te mecze do zgrywania się, poczucia boiska, turnieju i mam nadzieję, że nasza forma będzie coraz lepsza - mówi Drzyzga w rozmowie z RMF FM.

ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Drzyzga krytycznie o decyzji organizatorów. "Słabe, że tak traktują polskich kibiców"

Po dotychczasowych meczach w oczy rzuca się świetna atmosfera w naszej drużynie. Znowu jest w tym duża zasługa selekcjonera, który na rozgrzewkach wprowadził zabawne gierki.

Mistrzostwa Europy siatkarzy. Duże zainteresowanie meczami Polaków. Biletów coraz mniej >>

- Te gierki to forma rozgrzewki. To coś, co bardzo lubimy, bo przy tym też jest trochę śmiechu. Ale jest to forma rozgrzewki i rywalizacji. U Vitala nie ma klasycznych rozgrzewek, więc te gry to jest coś, co lubimy i na to czekamy. Później jest forma normalnego treningu, gdzie śmiechu jest mniej i skupiamy się na tym, co robimy. Śmiechy śmiechami, ale ten czas poświęcony na siatkówkę trzeba traktować poważnie, a potem można śmiać się już do woli - komentuje nasz rozgrywający.

Mecz Polska - Hiszpania odbędzie się w sobotę 21 września. Początek spotkania o godzinie 20.

Komentarze (0)