Rywalizacja w Kaliningradzie rozpoczęła się od zwycięstwa 3:2 reprezentantek Niemiec z Polkami, a także wygranej 3:1 Rosjanek z Belgijkami. W czwartek zmierzyły się więc drużyny pokonane w pierwszym dniu towarzyskiego Turnieju o Puchar Gubernatora Obwodu Kaliningradzkiego. Samopoczucie poprawiły sobie Biało-Czerwone.
Początek pierwszego seta przebiegał pod dyktando podopiecznych Jacka Nawrockiego. Po piłkach otwierających mecz prowadziły 2:0, a później przez kilkanaście minut tylko raz pozwoliły Belgii na wygranie dwóch akcji z rzędu. Było 16:11, ale nie obyło się bez "przebojów". Końcówka partii należała do zespołu z Beneluksu, przez co Biało-Czerwone potwierdziły swoją wyższość dopiero punktem na 26:24.
Czytaj także: Bezradność jako styl życia w LSK. Jak długo jeszcze?
W drugim secie też pościg, również efektowny, ale dla odmiany z radosnym zakończeniem i w wykonaniu reprezentacji Polski. Biało-Czerwone straciły pięć punktów z rzędu od stanu 5:5 do 5:10, więc musiały gonić. Po ich skutecznych akcjach zrobiło się 14:14, a podbudowane Polki były na finiszu partii nie do zatrzymania. Po zwycięstwie 25:21 były o krok od wygrania meczu.
ZOBACZ WIDEO Michał Kubiak nie ma wątpliwości. "Musimy zakwalifikować się na igrzyska i odegrać na nich kluczową rolę"
W trzecim secie gra zespołu z Polski funkcjonowała już na wysokich obrotach. Miał więcej do zaproponowania w ataku, wystrzegał się takiej liczby błędów jak Belgia. Ta runda przyniosła najmniej emocji. Polska prowadziła od pierwszej do ostatniej piłki i zwyciężyła 25:20.
Reprezentacja Polski wygrała 3:0 i to jej piąte zwycięstwo z rzędu z Belgią. Słodko rewanżuje się przeciwnikowi za wcześniejsze cztery kolejne porażki poniesione od sierpnia 2014 roku do stycznia 2016.
Drużyna przygotowuje się do turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich, który zostanie rozegrany we Wrocławiu w dniach 2-4 sierpnia. W Kaliningradzie zagra swój trzeci mecz w piątek o godzinie 19 z Rosją.
Czytaj także: Wielki powrót z USA do Polski. Aleksandra Kazała zagra w Pile
Polska - Belgia 3:0 (26:24, 25:21, 25:20)
Polska:
Wołosz, Grajber, Stysiak, Alagierska, Efimienko-Młotkowska, Smarzek-Godek, Maj-Erwardt (libero) oraz Kowalewska, Wójcik
***
Rosja - Niemcy 3:1 (25:18, 22:25, 25:12, 25:19)
Mecze | Punkty | Sety | |
---|---|---|---|
1. Rosja | 2 | 6 | 6:2 |
2. Polska | 2 | 4 | 5:3 |
3. Niemcy | 2 | 2 | 4:5 |
4. Belgia | 2 | 0 | 1:6 |
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)