- Nie mamy zbyt wiele czasu przed kwalifikacjami olimpijskimi i mistrzostwami Europy, a mecze w Kaliningradzie to dobra okazja do przygotowania się na te turnieje. Poza tym będziemy miały okazję poznać samo miasto, ponieważ nieraz byłyśmy już w Rosji, grałyśmy z reprezentacją tego kraju, ale jeszcze nigdy nie występowałyśmy w Kaliningradzie - mówiła kapitan kadry Polek Agnieszka Kąkolewska w krótkiej rozmowie z lokalnymi mediami. Trener kadry Niemiec Felix Koslowski podkreślał natomiast, że występ w sparingowym turnieju z drużynami Polski, Rosji i Belgii to ostatnia okazja na skorygowanie błędów w grze przed walką o Tokio.
Nowy sponsor dołącza do Aluronu Virtu Zawiercia. Warta znika z nazwy
Zespół Jacka Nawrockiego przegrał pierwszego seta 23:25, choć więcej punktował serwisem. Mimo że Niemki oddawały naszym rodaczkom sporo punktów po błędach w polu zagrywki, zanotowały więcej punktowych serii i wykazały się lepszymi nerwami w ostatnich akcjach seta. W kolejnej części meczu nie było już wątpliwości, kto jest lepszy, jako że Biało-Czerwone bardzo szybko uzyskały znaczną przewagę punktową i nie oddały jej do końca partii.
W trzeciej odsłonie starcia Niemki wykorzystały przestój Polek i wyszły na prowadzenie 16:10, by potem odpierać ataki podrażnionych przeciwniczek. Nasze rodaczki obroniły trzy piłki setowe, ale czwartej już nie zdołały (25:23). Zdecydowanie najciekawszy przebieg miała kolejna partia, wygrana przez polską reprezentację 27:25. Każda z drużyn zażarcie walczyła o swoje, dlatego do samego końca seta różnice punktowe nie były duże. Polki dały sobie wydrzeć dwie piłki setowe, ale nie zmarnowały kolejnych okazji.
Koniec karencji Wilfredo Leona! Kilkuletnia batalia o prawo gry dla Polski przeszła do historii
Do rozegrania pozostał piąty set, którego przebieg był naprawdę szalony. Rywal z Niemiec prowadził aż 8:1 i 11:3, ale wtedy pozwolił polskiej ekipie na szybkie zmniejszenie strat (12:10). Zespół trenera Koslowskiego musiał do samego końca drżeć o końcowy wynik i dopiero po akcji na 15:13 mógł odetchnąć z ulgą.
W drugim spotkaniu turnieju w Kaliningradzie reprezentacja Rosji pokonała Belgijki 3:1 (25:13, 22:25, 25:14, 25:23). To właśnie zespół Belgii będzie rywalem Polek w kolejnym meczu Turnieju o Puchar Gubernatora Obwodu Kaliningradzkiego, zaplanowanego na czwartek 25 lipca o godzinie 16 polskiego czasu.
Niemcy - Polska 3:2 (25:23, 16:25, 25:23, 25:27, 15:13)
Niemcy
: Hanke, Geerties, Weitzel, Lippmann, Poll, Schoelzel, Pogany (libero) oraz Kaestner, Drewniok
Polska: Alagierska (13), Kąkolewska (5), Stysiak (6), Wołosz (2), Mędrzyk (16), Zaroślińska-Król (25), Stenzel (libero) oraz Maj-Erwardt (libero), Nowicka (1), Grajber (5), Łukasik (1), Efimienko (3), Smarzek-Godek (1)[b]
ZOBACZ WIDEO Wyczekiwany debiut Leona coraz bliżej! "Jeśli trener tak zdecyduje, to zastąpię Bartosza Kurka na ataku"
[/b]
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)