Liga Narodów. Wiemy, co musi się stać, by Polacy awansowali do Final Six

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
zdjęcie autora artykułu

Polscy siatkarze na razie są poza turniejem finałowym Ligi Narodów, ale nadchodzące trzy mecze mogę dać im pewny awans do zmagań w Chicago. Wystarczy, tylko lub aż, wygrać wszystko, co jest do wygrania w Lipsku.

W tym artykule dowiesz się o:

Ze wszystkich osiągnięć, na jakie w tym roku stać siatkarską reprezentację Polski mężczyzn, awans do finałów Ligi Narodów będzie przywitany z najmniejszym entuzjazmem. Oczywiście dla wiernego kibica aktualnych mistrzów świata ten sukces będzie bardzo ważny i każdy chciałby widzieć polskich siatkarzy rywalizujących o zwycięstwa z najlepszymi drużynami globu.

Liga Narodów. Dawid Konarski wspomina starcie z Iranem. Po meczu było niebezpiecznie Z drugiej strony bardziej obeznany kibic siatkówki zdaje sobie sprawę, że dużo ważniejsze dla siatkarzy Vitala Heynena są kwalifikacje olimpijskie (Gdańsk, 9-11 sierpnia), w których Polacy zagrają o jedno miejsce na igrzyskach z Francją, Słowenią i Tunezją. Dlatego wszelkie porażki i potknięcia Biało-Czerwonych w Lidze Narodów zostaną im wybaczone, jeżeli w sierpniu wywalczą sobie bilety do Tokio na przyszły rok.

To nie oznacza, że nasi rodacy zamierzają odpuścić walkę o Final Six Ligi Narodów, nawet jeżeli ma to nieco skomplikować przygotowania reprezentacji do "misji Gdańsk". Już teraz w Spale przygotowuje się 12-osobowa grupa kadrowiczów, przewidywanych do walki o igrzyska, w której znaleźli się m.in. Fabian Drzyzga, Michał Kubiak i Wilfredo Leon. Inna dwunastka zawodników Heynena weźmie już niedługo udział w turnieju Ligi Narodów (23-30 czerwca) w niemieckim Lipsku, który zadecyduje o ich ewentualnym awansie do finałowego etapu imprezy.

ZOBACZ WIDEO Mike Tyson wybuchł po pytaniu o powstanie warszawskie. "Czy wiem coś o powstaniu? Jestem niewolnikiem"

Nasi siatkarze aktualnie znajdują się na szóstej pozycji w tabeli Ligi Narodów, z dorobkiem 21 punktów (bilans gier 8-4), co nie daje im prawa gry w Final Six. Po 12 meczach awans do turnieju w Chicago ma pierwsza piątka drużyn (Brazylia, Iran, Francja, Rosja, Włochy) oraz gospodarz zawodów, Stany Zjednoczone. Ale to nie oznacza, że wszystko dla Polaków stracone.

Biało-Czerwoni wygrali wszystkie trzy mecze turnieju w Mediolanie z Serbią, Argentyną i Włochami (wszystkie 3:2). Zwłaszcza pokonanie Italii było bardzo ważne, bo dzięki temu polska reprezentacja może wywalczyć sobie miejsce w rundzie finałowej, nawet jeśli zbierze mniej punktów od Włochów.

MiejsceZespółMeczeZ-PSetyPunkty
1.Brazylia1211-135:1330
2.Iran1211-132:1130
3.Francja129-331:1428
4.Rosja129-328:1526
5.Włochy128-428:1625
6.POLSKA128-429:2321
7.USA127-525:2022
8.Kanada127-526:2220
9.Argentyna126-625:2219
10.Japonia125-720:2614
11.Serbia125-723:3014
12.Bułgaria124-818:3110
13.Australia122-1017:3010
14.Niemcy122-1017:348
15.Portugalia122-1010:317
16.Chiny121-117:334

Dlaczego? W imprezach FIVB przy ustalaniu kolejności w tabeli najpierw bierze się pod uwagę liczbę zwycięstw, a dopiero potem punkty. Właśnie dlatego Polska wyprzedza w tabeli Ligi Narodów USA, choć ma o punkt mniej od siatkarzy Johna Sperawa. Amerykanie, gospodarze Final Six Ligi Narodów, nie muszą martwić się o kwalifikację, dlatego celem Polaków jest znalezienie się w piątce najlepszych drużyn fazy grupowej.

I jest to bardzo możliwe, ale żeby tak się stało, kadra pod wodzą Vitala Heynena musi spełnić jeden podstawowy warunek: wygranie większej liczby spotkań niż Włosi w ostatnim tygodniu Ligi Narodów. Przypomnijmy, że nasi siatkarze polecą do Lipska, gdzie zmierzą z gospodarzami turnieju (14. miejsce w tabeli Ligi Narodów, bilans 2-10), Japonią (10. miejsce, 5-7) i Portugalią (15. miejsce, 2-10). Natomiast Włosi rozegrają turniej w Brasilii, gdzie poza gospodarzami, prowadzącymi w klasyfikacji LN z 30 punktami na koncie, czekają na nich Francuzi (3. miejsce, 9-3) i Kanadyjczycy (8. miejsce, 7-5).

Liga Narodów. Znamy skład reprezentacji Polski na turniej w Lipsku

Wyprzedzenie Rosjan, którzy grają w Brisbane z Argentyną, Chinami i Australią, jest właściwie niemożliwe, ale w przypadku Włochów nawet cztery punkty straty nie są większa przeszkodą. Teoretycznie nawet dwa wygrane mecze dają Polakom prawo gry o zwycięstwo w całej Lidze Światowej, ale do tego potrzebne są porażki Włochów w Brasilii. Wiemy, że niedawno rywale Polaków polecieli do Brazylii bez swoich dwóch ważnych zawodników, rozgrywającego Simone Giannellego i atakującego Gabriele Nellego. To duże osłabienie składu Włochów, ale to nie oznacza, że Polska już teraz może być pewna wyprzedzenia tej drużyny w tabeli.

Naszej kadrze siatkarzy powinno zależeć także na słabszej postawie Kanady, która po 12 meczach legitymuje się bilansem gier 7-5 i traci do Polaków tylko punkt. Innymi słowy: w Lipsku mistrzowie świata, jak zawsze, będą walczyć o zwycięstwa i liczą na to, że turniej LN w Brasilii obędzie się bez dużych sensacji.

A jeżeli graczom Heynena uda się wywalczyć miejsce w Final Six? Raczej nie należy się spodziewać, że belgijski trener pośle do Chicago najlepszy możliwy zestaw graczy. Liderzy będą się spokojnie przygotowywać w Spale i Zakopanem do kwalifikacji olimpijskich, a szansę powinni otrzymać gracze mniej obyci z grą z orzełkiem na piersi.

Źródło artykułu: