Do trzech razy sztuka. Trefl Gdańsk po raz pierwszy pokonał we własnej hali ekipę z Katowic

Newspix / Jakub Piasecki / Na zdjęciu: siatkarze Trefla Gdańsk
Newspix / Jakub Piasecki / Na zdjęciu: siatkarze Trefla Gdańsk

Kibice, którzy zdecydowali się spędzić środowy wieczór w Ergo Arenie, nie mogą narzekać. Trefl Gdańsk po bardzo emocjonującym starciu pokonał GKS Katowice 3:2. Fani zobaczyli pięć setów, a walka o wygraną trwała aż do ostatniej piłki.

W tym artykule dowiesz się o:

Podopieczni trenera Andrei Anastasiego odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie PlusLigi. Nie było jednak o to łatwo, ponieważ ekipa z Katowic zawiesiła bardzo wysoko poprzeczkę. Zawodnicy prowadzeni przez Piotra Gruszkę co prawda przegrali pierwszą partię, ale kolejne dwa sety padły ich łupem i wydawało się, że mogą wywieźć z Trójmiasta nawet komplet punktów.

Później opuściło ich szczęście. Fatalnie rozpoczęli czwartego seta i po całkiem ambitnej pogoni, zabrakło czasu na odrobienie strat. W tie-breaku, katowiczanie mieli piłkę meczową, ale jej nie wykorzystali. Ta sztuka udała się natomiast gdańszczanom, którzy dzięki temu odnieśli swój historyczny wyczyn.

Środowe zwycięstwo okazało się pierwszą domową wygraną Trefla Gdańsk w ligowej historii spotkań z GKS-em Katowice. Ten rywal wybitnie im nie leżał. We własnej hali gdańszczanie w dwóch wcześniejszych spotkaniach... nie ugrali nawet seta. To mówi wszystko. Jedyny triumf świętowali w Katowicach.

W dalszym ciągu lepszy bilans mają katowiczanie, którzy na pięć pojedynków, wygrali trzy. Środowe zwycięstwo gdańszczan sprawia, że kibice mogą już spojrzeć łagodniejszym okiem na historię spotkań z GKS-em.

Historia ligowych meczów Trefla Gdańsk z GKS-em Katowice:
Sezon 2016/2017:
GKS Katowice - LOTOS Trefl Gdańsk 3:2
LOTOS Trefl Gdańsk - GKS Katowice 0:3
Sezon 2017/2018:
Trefl Gdańsk - GKS Katowice 0:3
GKS Katowice - Trefl Gdańsk 0:3
Sezon 2018/2019:
Trefl Gdańsk - GKS Katowice 3:2

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga: Wilfredo Leon jest niesamowity! To najlepszy siatkarz świata

Źródło artykułu: