W pierwszy weekend kwietnia rozpoczęła się rywalizacja półfinałowa we włoskiej Serie A. W pierwszej kolejności Sir Susa Vim Perugia Kamila Semeniuka i Łukasza Usowicza zmierzyła się z Cucine Lube Civitanova, a następnie Itas Trentino zmierzyło się z Gas Sales Bluenergy Piacenzą.
Drużyna Polaków przybliżyła się do awansu do finału. W pierwszym meczu półfinałowym Perugia odniosła pewny triumf, nie tracąc nawet seta. W premierowej odsłonie ekipa Semeniuka i Usowicza zwyciężyła 25:22, tak samo, jak w trzeciej partii. Z kolei w drugiej gospodarze zwyciężyli do 19.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"
Na parkiecie pojawił się jednak tylko jeden Polak - Semeniuk. Nasz przyjmujący przyczynił się do końcowego triumfu swojej drużyny, zdobywając łącznie 10 punktów. Z kolei Usowicz nie wszedł nawet na chwilę.
Zdecydowanie więcej emocji dostarczyło drugie spotkanie półfinałowe. W nim bowiem o końcowym rezultacie zadecydował tie-break, który ostatecznie padł łupem ekipy z Trydentu.
Itas Trentino w premierowej odsłonie zwyciężyło 25:23, by w kolejnym secie przegrać takim samym wynikiem. W trzeciej partii gospodarze triumfowali 25:21, a następnie Piacenza doprowadziła do tie-breaka po wygranej do 23.
W decydującym secie goście zmarnowali łącznie trzy piłki meczowe. Następnie ekipa z Trydentu wypracowała pierwszą i od razu ją wykorzystała, zamykając to starcie.
Serie A, 1. mecze półfinałowe: