Stocznia Szczecin szykuje kolejny transfer. Na celowniku znalazł się reprezentant Iranu

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Seyed Mohammad Mousavi
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Seyed Mohammad Mousavi

Jak informują irańskie media, na celowniku Stoczni Szczecin znalazł się środkowy reprezentacji tego kraju - Seyed Mohammad Mousavi. 30-letni zawodnik w minionym sezonie występował wspólnie z Łukaszem Żygadłą w Sarmayeh Bank Teheran.

Działacze Stoczni Szczecin są wyjątkowo aktywni tego lata na rynku transferowym. Klub z województwa zachodniopomorskiego co pewien czas zaskakuje kibiców, ogłaszając zakontraktowanie kolejnych gwiazd siatkówki. W ostatnim czasie do ekipy Michała Gogola dołączyli Bartosz KurekŁukasz Żygadło i Simon Van De Voorde, dyrektorem sportowym został natomiast Radostin Stojczew.

Niewykluczone, że niebawem członkiem ekipy Stoczni Szczecin stanie się także reprezentant Iranu Seyed Mohammad Mousavi Eraghi. 30-letni środkowy miniony sezon spędził w barwach Sarmayeh Bank Volleyball Club, gdzie występował wspólnie z Łukaszem Żygadłą. Doświadczony zawodnik przez kilka miesięcy leczył kontuzję, jednak nie przeszkodziło mu to w otrzymaniu powołania do drużyny narodowej na Siatkarską Ligę Narodów. W rankingu najlepiej blokujących graczy rundy interkontynentalnej, Mousavi uplasował się na 37. pozycji z 15 punktami na koncie i średnią 0,25 bloku na set. Łącznie zapunktował 53 razy (35 ataków, 15 bloków, 3 asy).

O ile transfer reprezentanta Iranu nie został jeszcze potwierdzony, to wiadomo już, że kolejny sezon w ekipie Stoczni Szczecin spędzi Janusz Gałązka. Klub poinformował o tym fakcie na oficjalnej stronie internetowej w piątkowe popołudnie. 31-letni środkowy to obecnie gracz z najdłuższym stażem w zespole. Do Szczecina przyszedł w 2014 roku, kiedy jego ekipa występowała w niższej klasie rozgrywkowej.

- Gram w Szczecinie od kilku dobrych lat i cieszę się, że w najbliższej przyszłości nic się w tej kwestii nie zmieni. Powstaje tu ciekawy projekt, podczas którego buduje się bardzo mocny zespół i jestem szczęśliwy, że będę jego częścią. Do klubu dołączają wybitni zawodnicy, od których sam mogę się jeszcze sporo nauczyć - przyznał środkowy klubu ze Szczecina na łamach oficjalnej strony internetowej kpsstocznia.pl.

ZOBACZ WIDEO Kto zastąpi Adama Nawałkę? Jacek Gmoch: Siebie nie uwzględniam

Źródło artykułu: