W tym artykule dowiesz się o:

Rozgrywający: Benjamin Toniutti (JSW Jastrzębski Węgiel)
Konkurencja na pozycji rozgrywającego była wyjątkowo mocna, jednak Francuz kolejny raz udowodnił, że na plusligowych parkietach jest bezkonkurencyjny. W trakcie sezonu mistrz olimpijski miał problemy z łydką, przez co zagrał zaledwie w 25 spotkaniach. To nie przeszkodziło jednak Jastrzębskiemu Węglowi w zakończeniu rundy zasadniczej na pierwszej pozycji. Pod skrzydłami Toniuttiego rozwinął się także Juan Finoli, który okazał się bardzo wartościowym zmiennikiem.

Atakujący: Patrik Indra (Steam Hemarpol Norwid Częstochowa)
Bez wątpienia już teraz transfer Czecha można określić mianem hitowego. Nikomu nieznany 27-latek, który przed sezonem przeniósł się do Steam Hermapol Norwida Częstochowa z francuskiego Chaumont, zagrał poza ojczyzną dopiero drugi sezon. Mówiąc kolokwialnie, do PlusLigi wszedł nie tylko z drzwiami, ale i futryną. W czterech meczach jego zdobycz przekroczyła 30 punktów. Jego aktualna średnia to 20,6 pkt/ mecz.
ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz stworzył niesamowitą grę. Siatkówka bez wstawania z kanapy

Przyjmujący: Tomasz Fornal (JSW Jastrzębski Węgiel)
Kolegium redakcyjne nie miało najmniejszych wątpliwości, że reprezentant Polski powinien znaleźć się wśród wyróżnionych. Jako lider zespołu nie zawiódł oczekiwań. Zagrał we wszystkich 30 spotkaniach, co należy szczególnie docenić, biorąc pod uwagę fakt, że na ligowych parkietach pojawił się po trudnym sezonie reprezentacyjnym. Kibice Jastrzębskiego Węgla żałują, że obecne rozgrywki stanowią pożegnanie 27-latka z krajowymi rozgrywkami. Kolejny sezon Fornal ma spędzić w Turcji.

Przyjmujący: Wilfredo Leon (Bogdanka LUK Lublin)
Trudno zdecydować, czy transfer Wilfredo Leona stanowił większą wartość sportową dla ekipy Bogdanki LUK Lublin, czy marketingową dla samych rozgrywek. Jedno jest pewne, rekordowa frekwencja na meczach PlusLigi to w dużej mierze zasługa reprezentanta Polski. 31-latek notuje znakomity sezon, zamykając usta krytykom, którzy obawiali się, że doświadczony przyjmujący z powodu problemów zdrowotnych występy w kraju może potraktować ulgowo. W rankingu najlepiej serwujących Leon jest bezkonkurencyjny, mając 64 asy serwisowe na koncie (0,67 pkt/set).

Środkowy: Mateusz Poręba (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
25-latek notuje bardzo udany sezon, co z pewnością cieszy selekcjonera reprezentacji Polski Nikolę Grbicia. Mateusz Poręba w barwach ZAKSY zanotował imponującą skuteczność na siatce - 0,69 bloku/ set i 9,31 pkt/ mecz. Wielokrotnie był również wybierany do naszej redakcyjnej szóstki kolejki. Przed nim najważniejsza część sezonu, Andrea Giani z pewnością nie musi martwić się o jego dyspozycję.

Środkowy: Norbert Huber (JSW Jastrzębski Węgiel)
Runda zasadnicza w wykonaniu doświadczonego środkowego nie była tak spektakularna, jak przed rokiem, jednak 26-latek kolejny raz udowodnił, że jest jednym z najlepszych graczy na swojej pozycji. Trener Marcelo Mendez miał powody do zadowolenia, bowiem Huber był pewnym punktem nie tylko defensywy, ale również ofensywy. Nic dziwnego, że mistrzowie Polski zakończyli rundę zasadniczą na pierwszej pozycji.

Libero: Thales Hoss (Bogdanka LUK Lublin)
Thales Hoss w swoim drugim sezonie w PlusLidze potwierdził wielką klasę. O miejsce w naszej drużynie rundy zasadniczej rywalizował z notującym równie udany sezon Lukiem Perry. Po burzliwej dyskusji postawiliśmy jednak na 35-latka, który przewodzi w zestawieniu najlepiej przyjmujących sezonu. Mając po swojej stronie tak solidny filar w defensywie, ekipa z Lublina śmiało może myśleć o grze o medale w obecnym sezonie.

Ławka rezerwowych:
Rozgrywający: Miguel Tavares Rodrigues (Aluron CMC Warta Zawiercie)
Atakujący: Stephen Boyer (Asseco Resovia Rzeszów)
Przyjmujący: Bartosz Bednorz (Asseco Resovia Rzeszów) i Aaron Russell (Aluron CMC Warta Zawiercie)
Środkowi: Moustapha M’Baye (Trefl Gdańsk) i Dawid Woch (Asseco Resovia Rzeszów)
Libero: Luke Perry (Aluron CMC Warta Zawiercie)