WGP 2017: kolejna wygrana Argentynek, Chorwatki bezradne w meczu z Bułgarią

WP SportoweFakty / Justyna Serafin
WP SportoweFakty / Justyna Serafin

Reprezentacje Argentyny i Bułgarii, triumfowały podczas drugiego dnia turnieju rozgrywanego w chorwackim Warażdin. Oba zespoły już wcześniej straciły szanse na awans do Final Four II dywizji.

Reprezentacja Argentyny radzi sobie zaskakująco dobrze podczas turnieju w Warażdin. Podopieczne Guillermo Orduny po piątkowej wygranej nad Chorwatkami, w sobotę dość niespodziewanie rozprawiły się w trzech setach nad Portorykankami.

Znakomita gra blokiem i spora liczba błędów po stronie Portorykanek sprawiły, że Albicelestes mogły cieszyć się z drugiego w tym sezonie zwycięstwa w rozgrywkach World Grand Prix. Bohaterkami ekipy z Ameryki Południowej tym razem były Tanya Acosta i Camila Hiruela Tapia, zdobywczynie 15 punktów. W ekipie z Karaibów, która piątkowym triumfem nad Bułgarkami przypieczętowała awans Polek do Final Four, tym razem brakowało liderki. Zawiodły zwłaszcza Daly Santana i Stephanie Enright, które były bardzo nieskuteczne w ataku, kończąc spotkanie z zaledwie ośmioma punktami na koncie.

W drugim meczu dnia, podrażnione piątkową porażką Bułgarki, zrehabilitowały się pokonując gospodynie turnieju. Tym razem z bardzo dobrej strony zaprezentowała się Dobriana Rabadzhieva, która dzień wcześniej kompletnie zawiodła. Doświadczona przyjmująca w sobotę zapisała na swoim koncie 20 punktów. Sporym wsparciem była dla niej Gergana Dimitrowa, zdobywczyni 18 "oczek". W ekipie Chorwacji kompletnie zawiodła kreowana na liderkę Samanta Fabris, która zapisała na swoim koncie 10 punktów, ale miała spore problemy z kończeniem ataków.

Wyniki drugiego dnia turnieju grupy I2:

Portoryko - Argentyna 0:3 (21:25, 15:25, 21:25)

Chorwacja - Bułgaria 0:3 (18:25, 17:25, 17:25)

Tabela grupy I2:

MiejsceDrużynaMeczeZ-PSetyPunkty
1 Argentyna 2 2-0 6:1 6
2 Portoryko 2 1-1 3:4 3
3 Bułgaria 2 1-1 4:3 3
4 Chorwacja 2 0-2 1:6 0

ZOBACZ WIDEO Dawid Konarski "rozczarowany" finałem MŚ juniorów: Godzinka i po sprawie

Komentarze (0)