W pierwszym dniu kwietnia 2025 roku poznamy końcowego triumfatora rywalizacji w Pucharze CEV kobiet. Po półfinałowych rozstrzygnięciach jasne stało się, że Igor Gorgonzola Novara będzie zdecydowanym faworytem starcia z CS Volei Alba Blaj.
Włoski klub już w pierwszym starciu rozegranym na własnym parkiecie potwierdził swoją wyższość. W premierowej odsłonie drużyna z Rumunii została kompletnie rozbita, przegrywając 12:25.
ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"
Więcej emocji dostarczył z kolei drugi set. W nim CS Volei Alba Blaj zaprezentował się ze zdecydowanie lepszej strony niż wcześniej, ale wystarczyło to jedynie do dobicia do granicy 20. punktów.
Wszystko wskazywało na to, że gospodynie zamkną to starcie w trzech partiach. Tymczasem przyjezdne najpierw odskoczyły na 10:5, a później jeszcze powiększyły przewagę, która stała się ogromna (15:6). Zespół z Rumunii ostatecznie zwyciężył 25:20 i przedłużył szansę na triumf.
W Novarze nie doszło jednak do niespodzianki, bo faworytki tej rywalizacji opanowały sytuację. W czwartym secie, który zakończył starcie, siatkarki włoskiego klubu zwyciężyły 25:17 i zamknęły spotkanie.
W rewanżu sprawa jest prosta. Igor Gorgonzola Novara musi wygrać dwa sety, z kolei CS Volei Alba Blaj potrzebuje triumfu stosunkiem 3:0, 3:1. Brak tytułu dla zespołu z Włoch byłby sensacją.
Puchar CEV kobiet, 1. mecz finałowy:
Igor Gorgonzola Novara - CS Volei Alba Blaj 3:1 (25:12, 25:20, 20:25, 25:17)