Poprzednie zwycięstwo Argentyny w klasyku z Brazylią miało znaczenie nie tylko prestiżowe. Albicelestes przełamali się po pięciu porażkach z rzędu i uciekli z ostatniego miejsca w tabeli Ligi Światowej. Podbudowani sukcesem siatkarze z Ameryki Południowej ruszyli szturmem na Bułgarię. Imponował Pablo Crer. Skutecznie blokował, a na deser zaatakował na 25:16.
Poza blokami Argentyna zyskiwała dużo na błędach przeciwnika. W pierwszym secie zdobyła wskutek pomyłek Bułgarów siedem punktów. Zawodny był Georgi Bratojew. Były rozgrywający Espadonu Szczecin wrzucał atakujących w siatkę albo wystawiał piłkę wprost na argentyński mur.
Niebawem Bratojewa nie było na boisku. Pomimo lepszych wystaw nie potrafił się wstrzelić Cwetan Sokołow. W dwóch setach Bułgar spożytkował dobrym atakiem tylko 5 z 16 wystaw. Cała drużyna zaczęła tę partię obiecująco, ale następnie pozwoliła Argentynie na ucieczkę i przegrała 21:25.
Plamen Konstantinow starał się pobudzić drużynę, która w Cordobie walczyła o awans do turnieju finałowego Ligi Światowej. W trzecim secie prowadziła 6:2 dzięki asowi serwisowemu Rozalina Penczewa. Co prawda nagle straciła pięć punktów z rzędu, ale przynajmniej znalazła lidera. Penczewowi pomógł Todor Skrimow i właśnie on zakończył rundę atakami do wyniku 25:23. Bułgaria przegrywała w tym momencie 1:2 w setach.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Tomasz Kędziora: nie załamujemy się
Pójść za ciosem jednak nie potrafiła. W czwartym secie Argentyna zapewniła sobie zwycięstwo 3:1 w całym meczu. Przewagę 11:8 wypracowała przy zagrywkach Luciano De Cecco. Swoje dołożyli na skrzydłach najlepiej punktujący w zespole Nicolas Bruno oraz Cristian Poglajen. Bruno postawił "kropkę nad i", zdobywając "oczko" na 25:19.
Argentyna przesunęła się na 10. miejsce w tabeli i okazała się najlepsza w turnieju w Cordobie. Jej wygrana ucieszyła reprezentację USA, która kosztem Bułgarii niespodziewanie awansowała do turnieju finałowego.
Argentyna - Bułgaria 3:1 (25:16, 25:21, 23:25, 25:19)
Argentyna: De Cecco, Ramos, Sole, Crer, Poglajen, Bruno, A. Gonzalez (libero) oraz Toro
Bułgaria: Bratojew, Sokołow, Josifow, Nikołow, N. Penczew, R. Penczew, Salparow (libero) oraz Jeliazkow, Skrimow, Seganow, Iwanow
Tabela turnieju LŚ 2017 w Cordobie (grupa G1):
Miejsce | Zespół | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Argentyna | 3 | 2-1 | 8:5 | 7 |
2. | Brazylia | 3 | 2-1 | 7:4 | 6 |
3. | Serbia | 3 | 1-2 | 6:8 | 3 |
4. | Bułgaria | 3 | 1-2 | 4:8 | 2 |
Miejsce | Zespół | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Francja | 9 | 8-1 | 26:7 | 25 |
2. | Brazylia | 9 | 6-3 | 22:14 | 19 |
3. | Serbia | 9 | 6-3 | 21:14 | 18 |
4. | Rosja | 9 | 5-4 | 19:16 | 14 |
5. | Kanada | 9 | 5-4 | 18:20 | 12 |
6. | USA | 9 | 4-5 | 19:16 | 14 |
7. | Belgia | 9 | 4-5 | 18:19 | 14 |
8. | Polska | 9 | 4-5 | 17:19 | 12 |
9. | Bułgaria | 9 | 4-5 | 16:22 | 10 |
10. | Argentyna | 9 | 3-6 | 15:22 | 11 |
11. | Iran | 9 | 3-6 | 11:23 | 7 |
12. | Włochy | 9 | 2-7 | 13:23 | 6 |