Plan, by Espadon Szczecin rozgrywał niektóre mecze w innych miastach, powstał przed sezonem. Jest wcielany w życie na jego koniec, ponieważ walka o utrzymanie w PlusLidze nie była dobrym czasem na eksperymenty, a ponadto hala w Policach wymagała przystosowania.
"Wracając po 13 latach na najwyższy stopień rywalizacji w Polsce, zapowiadaliśmy, że chcemy przybliżać tę widowiskową dyscyplinę sportu jak najszerszej widowni w naszym regionie" - komunikuje klub.
Espadon dokończy w Policach sezon zasadniczy PlusLigi. Drużyna jest ostatnio nieźle dysponowana. Zapunktowała w czterech kolejkach z rzędu, co wcześniej jej się nie zdarzyło. Przesunęła się na 13. lokatę w tabeli, którą chce utrzymać.
Mecz z BBTS-em Bielsko-Biała rozpocznie się w piątek o godzinie 18, natomiast spotkanie z MKS-em Będzin zaplanowano na 2 kwietnia.
Hala w Policach pomieści 1200 kibiców, a to liczba podobna do tej, która zazwyczaj ogląda na żywo starcia Espadonu. Frekwencja była niższa niż na meczach siatkarek Chemika Police, które dla odmiany grają w Szczecinie.
ZOBACZ WIDEO: Adam Bielecki: Zimowe wejście na K2 to dla mnie naturalna kolej rzeczy