Grot Budowlani Łódź i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski mierzyli się ze sobą w sobotę. Po bardzo emocjonującym spotkaniu w tie-breaku zwyciężyły ostatecznie faworytki, czyli aktualnie trzecia drużyna Orlen Ligi.
W rozgrywane w łódzkiej Atlas Arenie spotkanie 1/8 finału Pucharu Polski lepiej weszły przyjezdne, ale już po chwili, za sprawą trudnej zagrywki Heike Beier gospodynie wyszły na trzypunktowe prowadzenie (7:4). Dobrze dysponowane siatkarki Grot Budowlani tylko na moment straciły równowagę, ale już w połowie seta wróciły na prowadzenie i z czasem powiększały tylko przewagę nad KSZO.
Ostrowczanki miały duże problemy z przyjęciem serwisu rywalek, przez co podopieczne Błażeja Krzyształowicza sporo piłek otrzymywały za darmo lub miały ułatwione zadanie w bloku. Łodzianki nie miały problemu, by wykorzystać większość z tych prezentów i pewnie wygrać inauguracyjną partię 25:19.
Po zmianie stron opór siatkarek Dariusza Parkitnego ustał niemal całkowicie. Miejscowy zespół tymi sami środkami, którymi wygrał poprzednią odsłonę, ustawił sobie tym razem szybko całego drugiego seta i po asie serwisowym Sylwii Pyci prowadził już 10:3. Wysokie prowadzenie nieco uśpiło czujność Grot Budowlanych, które pozwoliły rywalkom odrobić część strat, ale moment rozluźnienia trwał ledwie kilka chwil.
ZOBACZ WIDEO De Giorgi o decyzji PZPS: Poczułem radość i dumę
Czas wzięty przez Krzyształowicza przy stanie 14:11 wystarczył, jednak by gospodynie poprawiły koncentrację i liczbę błędów ograniczyły do minimum. W konsekwencji bezradne rywalki do końca seta zdobyły już tylko trzy oczka.
W trzeciej partii, która zgodnie z oczekiwaniami okazała się ostatnią tego dnia, nieliczni zgromadzeni w Atlas Arenie kibice tylko przez pierwsze minuty oglądali wyrównaną rywalizację. Z czasem łodzianki zdołały zbudować sobie bezpieczną przewagę, dzięki czemu powoli, ale pewnie, zmierzały do końca seta i całego meczu.
Na niewiele zdawały się dobre interwencje w obronie Kamila Colik. Szczytem osiągnięć jej zespołu było w tym czasie skrócenie dystansu do jednego punktu, ale o odwróceniu losów spotkania nie było już mowy. Fatalnie dysponowane przez cały środowy mecz w ataku zespół z Ostrowa Świętokrzyskiego w trzeciej partii zdobył 22 oczka.
W ćwierćfinale Pucharu Polski łodzianki z mierzą się ze zwycięzcą pary Polski Cukier Muszynianka Muszyna - Atom Trefl Sopot.
Grot Budowlani Łódź - KSZO Ostrowiec SA 3:0 (25:19, 25:14, 25:22)
Grot Budowlani: Vincourova, Pycia, Twardowska, Grobelna, Polańska, Beier, Maj-Erwardt (libero) oraz Grajber, Pelc, Tobiasz.
KSZO: Polak, Ściurka, Kapturska, Szałankiewicz, Thaka, Piotrowska, Colik (libero) oraz Soter, Stroiwąs, Szpak.