Puchar Polski. Grot Budowlani - KSZO: odzyskać wiarę przed derbami

WP SportoweFakty / Rafał Soboń
WP SportoweFakty / Rafał Soboń

W tej parze 1/8 finału Pucharu Polski siatkarek wydaje się, że faworyta widać gołym okiem. W środowym pojedynku Grot Budowlanych z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski łodziankom będzie jednak zależało na przekonującym zwycięstwie.

Zespół z Łodzi złapał małą zadyszkę na początku 2017 roku. Z jednej strony trudno się dziwić, bo za nim trudne i przegrane spotkanie ligowe z Developresem SkyRes Rzeszów, a później wielogodzinna podróż do Czarnogóry na mecz Pucharu CEV. Z drugiej jednak Grot Budowlanym w najbliższych tygodniach łatwiej nie będzie, bo ich terminarz jest niezwykle napięty.

Sobotnie starcie z KSZO w Ostrowcu Świętokrzyskim kosztowało łodzianki dużo nerwów, a także jeden punkt, bo wygrały je, ale dopiero po tie-breaku. Sporo zastrzeżeń do gry swojego zespołu miał po ostatnim gwizdku trener Błażej Krzyształowicz.

- Poza blokiem punktowym, w którym zespół KSZO był lepszy, to w każdym innym elemencie, w każdym secie mieliśmy przewagę. Ale ta przewaga była po naszej stronie także w liczbie oddawanych punktów i dlatego zdecydowanie łatwiej grało się zespołowi z Ostrowca Świętokrzyskiego - analizował szkoleniowiec Grot Budowlanych.

Nie zmienia to jednak faktu, że siatkarki z "betkami" na koszulkach będą faworytkami środowego pojedynku. Z uznaniem o nich wypowiadał się ostatnio trener ekipy z Ostrowca, Dariusz Parkitny.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji

[/color]

- Zespół z Łodzi w każdym elemencie gra bardzo mocno, zwłaszcza w ataku. Ten atak jest naprawdę męski. Wiedzieliśmy o tym i mieliśmy stać w pewnych miejscach na boisku. Trochę nam zabrakło obrony, bo wiadomo, że blokiem wszystkiego nie da się złapać. Tam grają zawodniczki z reprezentacji, choćby Kaja Grobelna, która jest klasową zawodniczką. Zabrakło nam determinacji w obronie w ważnych momentach, bo całokształt był naprawdę pozytywny - podkreślił.

W październiku, gdy po raz ostatni zespół KSZO przyjechał do Atlas Areny, przegrał w trzech setach, ale to spotkanie kosztowało łodzianki sporo sił. Wygląda więc na to, że ostrowczanki nie są dla Grot Budowlanych wygodnym rywalem. Pewne jest jednak to, że drużyna, która zwycięży, zmierzy się w ćwierćfinale z lepszym z pary Polski Cukier Muszynianka Muszyna - Atom Trefl Sopot.

Grot Budowlani Łódź - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski / środa, 18.01.2017, godz. 18:00

Źródło artykułu: