W pierwszych dwóch pojedynkach PlusLigi 2016/2017, Semeniuk wchodził do gry zamiast Sama Deroo, za każdym razem czyniąc to w ostatnim secie. W obu przypadkach spisał się bardzo solidnie, pokazując zarówno duże umiejętności ofensywne, jak i defensywne. Nie robiły na nim wrażenia bardzo mocne zagrywki zawodników PGE Skry. Poczynał sobie bez kompleksów, a jakość gry ZAKSY nie uległa obniżeniu.
- Pokładamy w Kamilu dużą wiarę. Najlepszą odpowiedzią na to jest fakt, że nie zawahaliśmy się go wystawić w meczu z PGE Skrą. Dał w nim bardzo dobrą zmianę, ale pamiętajmy, iż jest już zawodnikiem gotowym do grania. Aby móc przebywać na boisku jeszcze więcej, cały czas musi dążyć do poprawy swoich umiejętności, bo ma silnych rywali na swojej pozycji. Natomiast na pewno będą spotkania, w których będzie występować w dłuższym wymiarze czasowym - wyjaśnił Oskar Kaczmarczyk, asystent trenera w drużynie z Kędzierzyna-Koźla.
Semeniuk regularnie gościł w kadrze meczowej kędzierzynian już w sezonie 2015/2016. Wtedy jednak zazwyczaj pojawiał się na boisku wyłącznie zadaniowo, przeważnie w polu serwisowym. Brylował z kolei w Młodej Lidze, w której udział zakończył z nagrodą MVP. Znalazł się też w reprezentacji Polski U-22, prowadzonej przez Wojciecha Serafina, która, z powodzeniem, rywalizowała o udział w przyszłorocznych mistrzostwach świata do lat 23.
- W zeszłym sezonie Kamil nie dostał od nas zbyt wielu szans, bo nie był to czas na eksperymenty i dawanie szans młodym zawodnikom. W jego wieku każdy trening działa jednak wyłącznie na plus. Widać u niego systematyczny progres, ale nie jest też tak, że to kadra pomogła mu w zrobieniu kroku naprzód. W klubie od jakiegoś czasu wygląda dobrze, nie wystrzelił nagle z formą. Pamiętajmy też, że w reprezentacji przez dłuższy czas wykorzystywany był jako atakujący. Teraz jest na takim etapie, że musi nabrać boiskowego doświadczenia, związanego z utrzymywaniem równego poziomu na dystansie całego pojedynku. Musi to pokazywać na treningach. Wtedy będzie naprawdę wartościowym zawodnikiem, nawet z perspektywami reprezentacyjnymi - wytłumaczył Kaczmarczyk.
Kolejnym rywalem, przeciwko któremu Semeniuk może dostać szansę pokazania się, będzie Lotos Trefl Gdańsk. ZAKSA zagra z nim na wyjeździe 16 października, w 3. kolejce PlusLigi (godz. 14:45).
ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow gotowy na powrót do SGP. Chce wjechać na szczyt
Ani nie można mówić że Zaksa na ni Czytaj całość