Piątą porażkę z rzędu poniosła w minionej kolejce Orlen Ligi drużyna z Podbeskidzia. Podopieczne Emanuele Sbano zagrały bardzo słaby pojedynek, nie potrafiąc poradzić sobie przede wszystkim ze swoją grą. To tylko nakręcało dąbrowianki, które bezlitośnie wykorzystywały potknięcia gospodyń.
W pomeczowych statystykach widać, że siatkarki BKS-u Aluprof Bielsko-Biała nie były dla przeciwniczek zagrożeniem w żadnym z elementów. Bielszczanki w całym spotkaniu skończyły zaledwie dwadzieścia siedem piłek w ataku, co na tym poziomie rozgrywek zdarza się naprawdę rzadko. Dla porównania Tauron MKS Dąbrowa Górnicza wyprowadził aż trzydzieści jeden kontrataków.
Fatalnie wypadła także dyspozycja ekipy z Bielska-Białej w przyjęciu. Na nic zdały się rotacje sztabu szkoleniowego. Żadna z pięciu zawodniczek odpowiedzialnych za przyjęcie nie potrafiła poradzić sobie z zagrywkami rywalek. Najlepiej wypadła libero Mariola Wojtowicz. Jednak słabość pozostałych siatkarek sprawiła, że na koncie zespołu z Zagłębia Dąbrowskiego zapisano aż osiem asów serwisowych.
Siłą dąbrowianek była przede wszystkim zespołowość. Piłki spokojnie rozgrywała Micha Danielle Hancock wiedząc, że jej koleżanki są w stanie atakować nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Świetny mecz rozegrała Deja McClendon. Amerykanka zdobyła piętnaście punktów, fantastycznie przyjmując i notując aż 58 proc. skuteczności w ataku. Na drugim skrzydle szalała Rebecca Pavan, którą tylko w końcówce meczu zastąpiła nowa siatkarka Taurona MKS-u Dąbrowa Górnicza - Sanja Popović.
Porównanie statystyk:
BKS Aluprof Bielsko-Biała | Element | Tauron MKS Dąbrowa Górnicza |
---|---|---|
3 | Asy serwisowe | 8 |
6 | Błędy przy zagrywce | 9 |
41 proc. (8 błędów) | Przyjęcie pozytywne | 61 proc. (3 błędy) |
34 proc. (27/79) | Skuteczność w ataku | 50 proc. (44/88) |
6 | Błędy w ataku | 6 |
4 | Bloki | 8 |