Polscy siatkarze wrócili z zagranicznych wojaży. "Trzy zwycięstwa są chyba dobrym wynikiem"

Polscy siatkarze wrócili w poniedziałek do ojczyzny z dość długich zagranicznych wojaży związanych z meczami w Lidze Światowej. Ich kolejnym przystankiem będzie Kraków, gdzie zagrają z USA.

W tym artykule dowiesz się o:

Biało-Czerwoni opuścili Polskę 9 czerwca 2015 roku, wylatując do Stanów Zjednoczonych (Chicago), zaś później zahaczyli o Rosję (Kazań) i Iran (Teheran). Z sześciu wyjazdowych spotkań grupy B udało im się wygrać trzy: dwa pojedynki z Rosjanami i jedną konfrontację z Iranem.
[ad=rectangle]

- To zwycięstwo było bardzo cenne i wykonaliśmy duży krok w stronę Rio - powiedział po niedzielnym triumfie z Persami w czterech setach rozgrywający Orłów, Fabian Drzyzga. - Zagraniczne mecze zakończyliśmy najlepiej, jak tylko można było. Trzy zwycięstwa są chyba dobrym wynikiem. Zrobiliśmy, co do nas należało; no może szkoda pierwszego spotkania z USA - dodał.

Już we wtorek Polacy, do których dołączą Artur Szalpuk, Dawid Konarski i Karol Kłos, mają odbyć pierwsze zajęcia w Tauron Arenie Kraków przed potyczkami z Jankesami (3-4 lipca 2015), które zadecydują, czy podopieczni duetu Antiga - Blain awansują do Final Six World League.

Komentarze (6)
Jak Feniks z popiołu
30.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Im się nic nie udało - bezmózgowie SF. Oni to wywalczyli. 
avatar
panda25
29.06.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Z mojej perspektywy jest nawet nadwyżka! :-)
Ja przed tym tournee wyobrażałem sobie inny układ (to znaczy - miałem nadzieję) - że wygrają po jednym meczu w każdym kraju.
Nie zakładałem, ze Rosj
Czytaj całość