Inżynierowie wykorzystają zmęczenie jastrzębian? - zapowiedź meczu Jastrzębski Węgiel - AZS Politechnika Warszawska

Siatkarze ze Śląska po wyczerpującym czwartkowym pięciosetowym pojedynku w Bułgarii, w niedzielę podejmą przed własną publicznością ekipę Jakuba Bednaruka.

W historii PlusLigi obydwa zespoły mierzyły się do tej pory 23 razy, z czego warszawianie zwyciężyli jedynie pięciokrotnie. Ostatnie dwa pojedynki tych drużyn na Śląsku były jednak niezwykle zacięte i o ich rozstrzygnięciu musiał decydować piąty set. Ostatni raz Inżynierowie triumfowali w Jastrzębie-Zdrój w sezonie 2010/2011, kiedy to w trzech partiach uporali się z gospodarzami, jak będzie tym razem?

Faworytami niedzielnej potyczki zdają się być zajmujący obecnie piąte miejsce w tabeli podopieczni Roberto Piazzy. Gracze włoskiego szkoleniowca wciąż mają szansę na awans o jedną-dwie pozycje. Ewentualne niedzielne zwycięstwo pozwoli im także na odskoczenie od zajmującej szóste miejsce ekipy Cuprum Mundo Lubin, która w sobotę nie wywiozła żadnej zdobyczy punktowej z Bydgoszczy. 
[ad=rectangle]
Jastrzębianie w 2015 roku nie zaznali jeszcze goryczy porażki, ale ostatnimi czasy bardzo pogorszyła się ich sytuacja kadrowa. Kibice na Śląsku zdążyli się już przyzwyczaić do nieobecności Denisa Kaliberdy, ale niedawno dołączył do niego Zbigniew Bartman. Byłego gracza Modena na pewno nie zobaczymy na boisku przez następne 5-6 tygodni. Jakby tego było mało, to podczas pobytu w Bułgarii urazu nabawił się Michał Łasko i nie wystąpił w meczu Ligi Mistrzów. Występ kapitana Pomarańczowych w niedzielnym spotkaniu przeciwko Inżynierom również stoi pod znakiem zapytania. Pod nieobecność Łaski w potyczce z Dupnicą dobrze spisał się rezerwowy, Mateusz Malinowski. - Jeśli pozwolimy drużynie z Warszawy grać ich siatkówkę, to wówczas niedzielne spotkanie może okazać się tak samo trudne, jak to w Dupnicy. Dlatego musimy od początku wywrzeć presję na rywalu i grać swoje - powiedział na oficjalnej stronie jastrzębian, słoweński środkowy Alen Pajenk.

Przed zespołem Jakuba Bednaruka mecze, które zadecydują, czy warszawianie zagrają w fazie play-off. Inżynierowie mają obecnie 24 punkty i w tabeli zajmują dziewiątą lokatę. Do zajmujących ósmą lokatę Czarnych Radom tracą obecnie trzy oczka, po tym jak siatkarze Roberta Prygla ugrali punkt w Rzeszowie.

W pierwszej fazie rundy zasadniczej warszawski klub poległ z jastrzębianami dopiero po tie-breaku. Podobnym rezultatem kończyły się również dwie pozostałe konfrontacje obydwu zespołów na Śląsku. Z powodu kontuzji w listopadowym meczu nie mógł wystąpić Artur Szalpuk, który wraz z Michałem Filipem oraz Aleksandrem Śliwką tworzy w tym momencie ofensywę zespołu ze stolicy naszego kraju.

Politechnika Warszawska jest obecnie w trakcie ligowych gier z czołowymi zespołami PlusLigi. Dziewiąta drużyna tabeli ma już za sobą przegrane konfrontacje z PGE Skrą Bełchatów, a także z Asseco Resovią Rzeszów. Przed Wilkami Bednaruka kolejne trudne mecze z jastrzębianami oraz ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Czy w niedzielę wykorzystają zmęczenie rywali grami w Lidze Mistrzów i wywiozą cenne punkty ze Śląska?

Jastrzębski Węgiel - AZS Politechnika Warszawska / niedziela, 25.01.2014 r., godzina 17:00 

Źródło artykułu: