Młodość przegrała z doświadczeniem - relacja z meczu Asseco Resovia Rzeszów - AZS Politechnika Warszawska

Mimo dzielnej postawy Młode Wilki Bednaruka przegrały z Asseco Resovią Rzeszów 1:3. MVP spotkania został wybrany niemiecki atakujący Jochen Schoeps.

Początek spotkania w rzeszowskiej hali Podpromie był bogaty w błędy własne zarówno w ekipie gospodarzy jak i gości, przez co wynik przez długi czas oscylował wokół remisu. Przełamanie pojawiło się po powrocie z pierwszej przerwy technicznej, kiedy to po dwóch wykorzystanych kontrach oraz punktowej zagrywce Jochena Schoepsa Pasy odskoczyły od rywala na 4 oczka (11:7). Powiększenie przewagi nastąpiło po wejściu w pole serwisowe Piotra Nowakowskiego, który skutecznie utrudniał pracę przyjmującym warszawskiego AZS-u (15:9). Wypracowanie tak znacznej różnicy punktowej na tym etapie seta przez podopiecznych Andrzeja Kowala oraz wysoka skuteczność Nikołaja Penczewa na kontrach pozwoliło na bezproblemowe zakończenie partii w 25:15.
[ad=rectangle]
W drugim secie już na samym początku wszystko wskazywało na to, że Inżynierowie znaleźli sposób na wicemistrzów kraju. Choć to Asseco Resovia w dalszym ciągu minimalnie prowadziła wynik, podopieczni Jakuba Bednaruka nie odstawali od gospodarzy, wręcz przeciwnie coraz lepiej prowadzili grę środkiem siatki. Zaowocowało to po drugiej przerwie technicznej, kiedy to Bartłomiej Lemański i Waldemar Świrydowicz kompletnie przyćmili duet rzeszowskich środkowych (15:16), a po dołączeniu na lewym skrzydle Michała Filipa oraz na prawym Aleksandra Śliwki przyjezdni kompletnie odwrócili losy seta zdobywając siedem punktów z rzędu (21:16). Wyjście z fatalnego ustawienia rzeszowskiej drużyny nastąpiło dopiero po wejściu na boisko Marko Ivovicia i skończonej sytuacyjnej piłki. Pasy zbyt późno zerwały się na odrabianie strat (18:24) i zdołały obronić zaledwie trzy piłki setowe przy zagrywkach Piotra Nowakowskiego. Drugiego seta zakończył Aleksander Śliwka skutecznie obijając blok wicemistrzów Polski (25:21).

Jochen Schoeps został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania
Jochen Schoeps został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania

W trzeciej odsłonie widniejący na tablicy wyników remis jedynie zaostrzył rywalizację, co było widoczne do pierwszej przerwy poświęconej. Po powrocie na boisko Wilki Bednaruka straciły swoją finezję gry oraz idącą z tym skuteczność w ataku (9:12). Postawę rzeszowian na boisku odmienili zmiennicy wprowadzeni przez Andrzeja Kowala, mianowicie Marko Ivović za Rafała Buszka oraz Łukasz Perłowski za Russell Holmes. Dodatkowo ciężar gry z Penczewa przeszedł na Jochena Schoepsa, który bezbłędnie wywiązywał się z postawionego mu zadania (25:19).

W ostatniej partii Asseco Resovia mocno zaznaczyła swoją obecność na boisku otwierając wynik 5:1. Rzeszowianie zdecydowanie lepiej zaczęli radzić sobie w bloku co jak dotąd było ich najsłabszą stroną. W zdobyczach punktowych w dalszym ciągu prym wiedli niemiecki zawodnik trzymający atak wicemistrzów oraz Nowakowski kapitalnie spisujący się w polu serwisowym (16:9). Jednak mimo całkowitej kontroli przebiegu seta przez gospodarzy, czwarta partia mogła podobać się kibicom pod względem długich ładnych wymian. Rywalizację zakończył autowy atak Michała Filipa (25:14).

Asseco Resovia Rzeszów - AZS Politechnika Warszawska 3:1 (25:15, 21:25, 25:19, 25:14)

Resovia: Nowakowski, Schoeps, Drzyzga, Buszek, Holmes, Penczew, Ignaczak (libero) oraz Ivović, Perłowski

AZS: Lemański, Lipiński, Świrydowicz, Filip, Śliwka, Szalpuk, Olenderek (libero) oraz Depowski, Sacharewicz, Bieńkowski

MVP: Jochen Schoeps

Źródło artykułu: