Dość nietypową porę na wznowienie zajęć wybrano w Łodzi. Siatkarki na pierwszych zajęciach spotkały się bowiem... w piątek o godzinie 17, czyli w czasie gdy wszyscy na ogół myślami są już raczej przy weekendzie. Nie przeszkodziło to jednak sztabowi szkoleniowemu już podczas inauguracyjnego spotkania dać zawodniczkom porządny wycisk. - Jest ciężko, ale cieszymy się, że mogłyśmy znowu się spotkać - przyznała zmęczona, ale zadowolona Martyna Grajber. [ad=rectangle]
W piątkowych zajęciach udział wzięło 11 zawodniczek. Znalazły się wśród nich 4 młode siatkarki z zespołu, który w nowym sezonie rywalizować będzie w rozgrywkach Młodej Ligi. Na pierwszym treningu trener Adam Grabowski, któremu pomagali: Błażej Krzyształowicz, Maciej Biernat, Tomasz Nagórka i Dawid Koc, miał do dyspozycji: Magdalenę Śliwę, Gabrielę Polańską, Dorotę Ściurkę, Natalię Szczypkowską (z domu Nuszel) , Sylwię Pycię, Ewelinę Sieczkę, Martynę Grajber oraz Joannę Pacak, Marię Woźniczkę, Magdalenę Woźniczkę i Julię Brzezińską.
Na pierwszym treningu zabrakło młodej Magdaleny Damaske, reprezentantek Polski: Aleksandry Sikorskiej, Emilii Kajzer i Doroty Medyńskiej oraz znajdującej się w szerokiej kadrze Chorwacji na World Grand Sanji Popović (która wystąpić powinna również na przełomie września i października na mistrzostwach świata we Włoszech).
Czy łodzianki w odmienionym składzie będzie w stanie najbliższy sezon Orlen Ligi skończyć w górnej połówce tabeli? 
