Itas Trentino grał w ćwierćfinale z francuskim Chaumont VB 52. Zaliczka 3:1, zdobyta w pierwszym meczu, dała dużo spokoju siatkarzom z Włoch przed rewanżem na swoim terenie. W nim potwierdzili wyższość nad przeciwnikiem i odnieśli drugie zwycięstwo 3:0. W najlepszym dla gości, pierwszym secie było ich stać na zdobycie 21 punktów. Tym samym Itas Trentino wszedł pewnym krokiem do półfinału.
Najwięcej punktów dla zwycięzców - 14 zdobył Kamil Rychlicki, a 13 punktów dołożył Alessandro Michieletto. Trzema asami serwisowymi pomógł Itasowi Trentino - Gabriel Jose Garcia Fernandez, a wspomniany Kamil Rychlicki trzema blokami. W zespole Silvano Prandiego do dwucyfrowej liczby punktów dobił tylko Lukas Maase.
Także w środę siatkarze Tours VB przypieczętowali wygraną w ćwierćfinale. Zdecydowanie więcej działo się w ich pierwszym meczu z belgijskim Knackiem Roeselare, w którym odwracali wynik 0:2 na 3:2. We własnej hali już nie pozwolili na stworzenie takiej samej dramaturgii. Wygrali kolejne trzy sety z rzędu i wygraną 3:0 pozbawili nadziei na zdobycie pucharu rywalom z Knacka.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Najlepszym punktującym w zespole znanego z polskich hal Marcelo Fronckowiaka był Antoine Pothron. Zdobył 12 "oczek". W bloku wyróżnił się czterema punktami Michael Marshman. Wiktor Rajsner wyszedł w podstawowym składzie zwycięskiego zespołu i zdobył siedem punktów, z których trzy atakiem przy 100 procentach skuteczności, a po dwa serwisem i blokiem. Tym samym Polak dołożył dużą cegiełkę do awansu.
W półfinałach Pucharu CEV są również Asseco Resovia Rzeszów i Ziraat Bankasi Ankara. Zespół z Polski zmierzy się w następnej rundzie z Tours VB, a w drugiej parze Ziraat Bankasi Ankara trafił na Itas Trentino.
Ćwierćfinały Pucharu CEV:
Itas Trentino - Chaumont VB 52 3:0 (25:21, 25:16, 25:18)
Pierwszy mecz: 3:1. Awans: Itas Trentino
Tours VB - Knack Roeselare 3:0 (25:21, 25:19, 25:17)
Pierwszy mecz: 3:2. Awans: Tours VB