Co się może wydarzyć w ostatnich dwóch meczach fazy zasadniczej PlusLigi?

Warszawska Politechnika zapewniła sobie awans do fazy play-off, a więc zostało jedno wolne miejsce w ósemce. A kandydatów jest trzech i każdy z nich może sobie ten awans w środę wywalczyć.

W rozciągniętej ostatniej kolejce fazy zasadniczej zostały do rozegrania jeszcze dwa mecze. Trzy z czterech uczestniczących w nich drużyn będą walczyć "o życie" czyli o awans do play-off. Każda z nich ma, przynajmniej matematyczną, szansę na zajęcie ostatniego wolnego miejsca w ósemce, choć te szanse są różnej wielkości.

Jedno spotkanie odbędzie się w Bełchatowie, gdzie PGE Skra Bełchatów będzie podejmowała kielecki Effector. Dla podopiecznych trenera Dariusza Daszkiewicza wygranie tego meczu za trzy punkty oznacza awans bez oglądania się na wynik drugiego pojedynku. Nie zdobycie nawet punktu ich eliminuje, a rozegranie pięciu setów uzależnia ich sytuację od wyników pozostałych aspirujących. Z jednej strony przed kielczanami stoi zadanie szalenie trudne, bo Skra to jedyna drużyna, z jaką nigdy nie odnieśli zwycięstwa. Z drugiej jednak, tak ułatwionej sytuacji nigdy dotąd nie mieli, bo gospodarze stoczyli ostatnio niezwykle ciężki, dziesięciosetowy dwumecz z Guberniją Niżny Nowogród w Pucharze CEV, do tego finalnie przegrany, co na pewno nie podniosło im morale. Oprócz tego wynik spotkania z kielczanami nie będzie miał żadnego wpływu na pozycję Skry w tabeli, ma już pewne drugie miejsce. Dlatego można się spodziewać, że zobaczymy raczej rezerwowy skład wystawiony przez trenera Miguela Falaskę. Pytanie, jak z tym ewentualnym rezerwowym składem oraz z presją, poradzą sobie młodzi podopieczni trenera Daszkiewicza.

W rozgrywanym równocześnie drugim meczu Transfer Bydgoszcz podejmie Lotos Trefl Gdańsk. Oba zespoły przy swoich budżetach i składach powinny być znacznie wyżej w tabeli i dla obu znalezienie się poza ósemką będzie ogromnym rozczarowaniem. W ostatniej kolejce stoczą bezpośredni pojedynek ze sobą, a zarazem korespondencyjny z Effectorem Kielce o nie uznanie tego sezonu za kompletnie nieudany. W lepszej sytuacji są podopieczni trenera Vitala Heynena, którzy mają o dwa punkty więcej niż ich goście, a do tego grają u siebie. Ale oni ostatnio mieli szansę zapewnić sobie awans samodzielnie w Częstochowie, a zagrali wręcz fatalne spotkanie, z kolei podopieczni trenera Radosława Panasa wygrali w Warszawie mecz "o wszystko", podnosząc się po przegraniu dwóch pierwszych setów.

Niezależenie od tego, który zespół i z iloma punktami zakwalifikuje się w środę do play-off, to zajmie ósme miejsce w tabeli i w 1. rundzie następnej fazy rozgrywek PlusLigi spotka się z aktualnym mistrzem Polski, Asseco Resovią Rzeszów.

Możliwe rozwiązania:

PGE Skra Bełchatów - Effector Kielce 0:3/1:3 wynik drugiego meczu nie ma znaczenia, awans Effector Kielce

PGE Skra Bełchatów - Effector Kielce 2:3 Transfer Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk 3:0/3:1 awans Transfer Bydgoszcz

PGE Skra Bełchatów - Effector Kielce 2:3 Transfer Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk 3:2/2:3/1:3/0:3 awans Effector Kielce

PGE Skra Bełchatów - Effector Kielce 3:2 Transfer Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk 3:2 awans Transfer Bydgoszcz

PGE Skra Bełchatów - Effector Kielce 3:2 Transfer Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk 2:3/1:3/0:3 awans Effector Kielce

PGE Skra Bełchatów - Effector Kielce 3:0/3:1 Transfer Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk 3:0/3:1/3:2/2:3 awans Transfer Bydgoszcz

PGE Skra Bełchatów - Effector Kielce 3:0/3:1 Transfer Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk 0:3/1:3 awans Lotos Trefl Gdańsk

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu: