LŚ grupa C: Holendrzy pozostają w walce o awans

Dwa pierwsze sety rozgrywanego w koreańskim Cheonan meczu miały bardzo podobny przebieg. Oba zespoły długo prowadziły wyrównaną walkę. Losy tych partii rozstrzygały się w samych końcówkach. Na inaugurację lepsi byli goście, którzy z kolei na finiszu odsłony numer dwa praktycznie stanęli w miejscu, dzięki czemu miejscowi siatkarze wyrównali stan meczu na 1:1.

Na tym niestety emocje się tego dnia skończyły. W trzecim secie podopieczni Edwina Benne szybko odskoczyli na 5 punktów i nie pozwolili ambitnym, ale bezradnym gospodarzom wrócić do gry. Kolejna partia to już całkowita dominacja Pomarańczowych i zdecydowanie zwycięstwo 9 oczkami.

Największymi atutami Holendrów tego dnia były: szczelny blok (14 punktów tym elementem gry) oraz zbilansowany i rozłożony na kilku zawodników atak. 10 lub więcej oczek zdobyło aż 5 zawodników gości (najwięcej: Niels Klapwijk i Thomas Koelewijn - po 14). Wśród Koreańczyków na wyróżnienie zasłużył Jae-Duck Seo, który zgromadził na swoim koncie 23 punkty.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Kooistra i spółka, dzięki zgarnięciu kompletu punktów, pozostają jednym z głównych faworytów do awansu do turnieju finałowego Ligi Światowej. Zwycięstwo nad Koreą pozwoliło im wdrapać się na szczyt grupy C. Czy Holendrom uda się zachować tę pozycję do samego końca?

Korea Południowa - Holandia 1:3 (23:25, 25:22, 20:25, 16:25)

Korea Południowa: Han, Park Sang-Ha, Seo, Shin, Kwak, Jeon, Lee Kang-Yoo (libero) oraz Park Chul-Woo, Kim, Song, Lee Sun-Kyu.

Holandia: Abdel-aziz, Kooistra, Rauwerdink, Klapwijk, Koelewijn, Maan, Jorna (libero) oraz Freriks.

Wszystko o Lidze Światowej