Facundo Conte: W Polsce siatkówka jest jak piłka nożna w Argentynie - pomaga motywować

Argentyński przyjmujący PGE Skry Bełchatów, Facundo Conte, zdradził, co skłoniło go do przyjścia do polskiej ligi, w której nie będzie jedynym Argentyńczykiem.

- Podjęliśmy decyzję razem z Nicolasem Uriarte. Gdyby postanowił nie przyjść do klubu z Bełchatowa, moja decyzja byłaby prawdopodobnie inna - powiedział Facundo Conte.

Argentyńczyk otrzymał kilka ofert z klubów europejskich, ale żeby kontynuować swoją karierę postanowił udać się do Polski. - Miguel Angel Falasca również wpłynął na mój wybór. To ważne, aby utrzymywać kontakt z ludźmi z twojego kraju, bo świat nie kończy się na siatkówce. Po zimnym i nudnym sezonie w Rosji, gdzie do hali przychodziło niewielu kibiców, jestem szczęśliwy, że przybywam do Polski, gdzie siatkówka jest jak piłka nożna w Argentynie - pomaga motywować i nie poddawać się - zakończył nowy nabytek PGE Skry Bełchatów.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas[b]. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

[/b]

Komentarze (4)
avatar
levvy
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No ciekawe czy ten Conte w końcu coś pokaże. Bo do tej pory do miał 1 dobry sezon w 2011 roku, kiedy Argentyna zajęła 4. miejsce w Lidze Światowej, a później to już raczej słabo i jedzie na naz Czytaj całość
avatar
KANAP
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obawiam się że w Bydgoszczy, Częstochowie, Kielcach nie będzie zbyt wielu ludzi na meczach. 
Zgłoś nielegalne treści