Trener rzeszowskiej drużyny - Andrzej Kowal od pierwszych minut niedzielnego spotkania postawił na Zbigniewa Bartmana, który był oszczędzany podczas ostatniego meczu Pasów w Lidze Mistrzów. "Zibi" popisywał się znakomitą skutecznością w ataku i w pełni zasłużył na miano najlepszego zawodnika meczu. Co według niego było kluczem do zwycięstwa gospodarzy?
- Koncentracja od początku do końca i bardzo dobra gra drużynowa, bo w każdym secie wszyscy pracowali na końcowy sukces. Regularnie wymienialiśmy się obciążeniem na zagrywce, na ataku i w bloku. Rewelacja, jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu, cieszę się że mogę tu grać z tymi chłopakami - powiedział na łamach nowiny24.pl Zbigniew Bartman.