Sporo czasu minęło od ostatniego starcia mistrzyń Polski w rozgrywkach Ligi Mistrzyń. Podopieczne Bogdana Serwińskiego miały wiele czasu na przemyślenie swoich błędów ze starcia ze Scavolini Pesaro. Pierwsza porażka w obecnych rozgrywkach Mineralnych była niezwykle bolesna. Kilka dni wcześniej Włoszki nie miały zbyt wiele do powiedzenia na własnym parkiecie, jednak w Muszynie to one nie dopuściły gospodyń do głosu i zasłużenie powróciły na fotel lidera grupy E.
Teraz siatkarki z południa Polski czeka kolejna ciężka przeprawa i inny pałający żądzą rewanżu zespół. Mowa o Dynamie Moskwa, które w stolicy Rosji przegrało z muszyniankami 2:3.
Od tego czasu w klubie doszło do znaczących zmian. Najważniejszą informacją było ogłoszenie nowej zawodniczki, którą została najlepsza niemiecka siatkarka, Angelina Grun. Już od pierwszych gier dobrze wkomponowała się w drużynę. Obecnie podopieczne Borisa Kolcinsa zajmują czwartą lokatę w rosyjskiej Superlidze, a w europejskich zmaganiach są tylko punkt za Polkami. Na ich dorobek składają się dwa zwycięstwa nad Crveną Zvezdą oraz punkt za przegrany tie-break właśnie z Bankiem BPS.
Z kolei gospodynie środowej potyczki w 2012 roku są nieobliczalnym zespołem. Nowe 12 miesięcy rozpoczęły od druzgocącej porażki w Dąbrowie Górniczej, by kilka dni później pewnie ograć Impel Gwardię Wrocław. To wciąż pozwala muszyniankom zajmować fotel lidera rodzimych rozgrywek, ale na starcie z czołową drużyną Rosji potrzeba będzie czegoś więcej.
- Wiedziałyśmy, że kiedy się przyciśnie zespół rosyjski, to one zaczynają popełniać bardzo dużo błędów. Przed meczem powtarzał nam to Kuba, nasz statystyk. Myślę, że potwierdziło się to w czwartym i piątym secie. Grałyśmy odważnie, nie zadrżała nikomu ręka w ataku i stąd taki wynik - mówiła po pierwszym starciu Kinga Kasprzak, przyjmująca polskiej ekipy, która w Moskwie nie dysponowała jeszcze pełnią swoich sił. Teraz trener Serwiński stawia na nią coraz częściej, a ta spisuje się bardzo dobrze. To właśnie reprezentantka Polski w dużym stopniu przyczyniła się do sukcesu Banku BPS w ostatnim meczu we Wrocławiu, zdobywając 15 punktów.
Czy wiodącą postacią będzie również w Lidze Mistrzyń? Przekonamy się w środę. Pojedynek w muszyńskiej hali rozpocznie się o godzinie 18. Relację LIVE z tego spotkania, jak zawsze, przeprowadzi portal SportoweFakty.pl.