Siatkarska Liga Mistrzów w ostatnich latach wyjątkowo sprzyjała polskim drużynom. Trzykrotnie z rzędu po końcowy triumf sięgała Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, a Jastrzębski Węgiel był o krok od zdobycia trofeum, ale przegrał w finale z Trentino.
W obecnej edycji duże szanse na awans do Final Four mają aż trzy polskie kluby: Aluron CMC Warta Zawiercie, PGE Projekt Warszawa oraz wspomniany Jastrzębski Węgiel. Co więcej, turniej może odbyć się w Polsce.
Tę możliwość potwierdził prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Sebastian Świderski, w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet". Na przeszkodzie mogą jednak stanąć kwestie finansowe.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sergio Ramos bożyszczem fanów. Szalona radość
- Dostaliśmy od CEV propozycję organizacji Final Four siatkarzy w Polsce. Dobrze, że w tym terminie dostępnych jest kilka hal w Polsce, bo dzięki temu możemy w ogóle rozważać tę propozycję. Jednak trzeba zacząć od tego, by znaleźć finansowanie na organizację turnieju. Nie jesteśmy w stanie sprostać wymaganiom, jakie postawił nam CEV. Nie ma możliwości, abyśmy zgodzili się na zaproponowane przez nich warunki - powiedział.
- Choć wstępne zapytanie dotyczącego tego, czy chcielibyśmy zorganizować Final Four w Polsce, otrzymaliśmy już w listopadzie. Zapytaliśmy wówczas, na jakich warunkach miałby odbyć się turniej, ale odpowiedź otrzymaliśmy niespełna dwa tygodnie temu. Przez ten czas wiele firm i instytucji pozamykało już swoje budżety - dodał.
Sebastian Świderski zdradził, że wpisowe za organizację turnieju wynosi aż 2 mln euro, co stanowi główną przeszkodę. Choć Polska ma dostępne hale w Łodzi, Gliwicach, Katowicach i Krakowie, to brak odpowiednich funduszy uniemożliwia podjęcie się organizacji.
Final Four Ligi Mistrzów siatkarzy 2025 zostanie rozegrany w dniach 17-18 maja.