O tej sprawie brazylijskie media rozpisują się teraz dosyć obszernie. Legendarna utytułowana siatkarka Sheilla Castro została dołączona do sztabu "Kanarkowych" jako asystentka selekcjonera Ze Roberto. 41-latka, złota medalistka igrzysk olimpijskich z Pekinu (2008) i Londynu (2012), wydawała się być odpowiednią osobą do tego, aby służyć radą młodszym rodaczkom.
Tymczasem serwis Extra Globo dotarł do szokujących informacji. Sheilla założyła na platformie X fałszywe konto, z którego hejtowała obecną gwiazdę reprezentacji Brazylii, Gabrielę Guimaraes. Do takich wniosków doszła także po krótkim dochodzeniu Brazylijska Federacja Piłki Siatkowej (CBV).
Dlaczego Sheilla hejtowała Gabi? Jak się okazało, obie panie żyły ze sobą w związku przez nieco ponad dwa lata. Wszystko wskazuje na to, że ostatnim miesiącu doszło do ich rozstania. Brazylijki oficjalnie tego nie potwierdziły, ale do takich wniosków można dojść po prześledzeniu ich działań w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": "Zdmuchnęli z planszy". Hiszpania wielkim faworytem
W każdym razie po wykryciu tej afery CBV zdecydował, że Sheilla na razie pozostanie na swoim stanowisku. W ostatnich dniach nie brała już jednak udziału w treningach drużyny narodowej. Legendarna siatkarka nie poleci wraz z kadrą na igrzyska olimpijskie w Paryżu.
Gabi to podstawowa przyjmująca reprezentacji prowadzonej przez Ze Roberto i jedna z liderek formacji ofensywnej. 30-latka ma na koncie liczne nagrody i wyróżnienia. Podczas IO w Tokio zdobyła wraz z drużyną srebrny medal. W Paryżu "Kanarkowe" znów powalczą o najwyższe czele.
Turniej olimpijski siatkarek rozpocznie się 27 lipca. Brazylijki będą w fazie grupowej rywalkami Polek. Oprócz tych dwóch zespołów w grupie B znalazły się także ekipy Japonii i Kenii.
Czytaj także:
Znany dziennikarz nie ma wątpliwości. Zdradził, gdzie chce grać Szczęsny
Oficjalnie: reprezentant Polski ma nowy klub
na Instagramie 
na Facebooku 
