Ślepsk Malow Suwałki podniósł się po falstarcie w meczu PlusLigi

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / PlusLiga / Na zdjęciu: siatkarze GKS-u Katowice przy okazji rozmowy z trenerem Grzegorzem Słabym
Materiały prasowe / PlusLiga / Na zdjęciu: siatkarze GKS-u Katowice przy okazji rozmowy z trenerem Grzegorzem Słabym
zdjęcie autora artykułu

Na zakończenie kolejki w PlusLidze zmierzyli się siatkarze Ślepska Malow Suwałki i GKS-u Katowice. W pierwszym secie lepsi byli goście, ale następnie Ślepsk odwrócił wynik i zwyciężył 3:2.

W tym artykule dowiesz się o:

Czwartek w PlusLidze był wypełniony wyrównanymi meczami. W spotkaniach Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z Indykpol AZS-em Olsztyn (3:2) oraz Aluron CMC Warty Zawiercie z Asseco Resovią Rzeszów (3:1) rozegrano w sumie dziewięć setów. Także w trzecim pojedynku zmierzyły się bliskie sobie w tabeli kluby. 11. w stawce Ślepsk Malow Suwałki miał przed pierwszym piłkami o cztery punkty więcej niż 14. GKS Katowice. Obu zespołom daleko do awansu do ćwierćfinału mistrzostw Polski, ale to nie odbiera im animuszu do walki.

Ślepsk także miał ochotę na wykorzystanie atutu własnej hali. Podopieczni Dominika Kwapisiewicza wygrali w dwóch z ostatnich trzech meczów i było to ich przełamanie po serii złych wyników. Kontrolowanie spotkania z katowiczanami nie wychodziło Ślepskowi. Do stanu 18:18 był remis, po czym GKS odjechał dzięki kontratakom na 21:18. Z taką samą przewagą trzech punktów dotarł do końca seta zakończonego wynikiem 25:22.

Drugi set wyglądał podobnie i zakończył się odwrotnym wynikiem 25:22 dla Ślepska. Tym razem ostatni remis to 21:21. Do głosu doszedł w tym momencie zmiennik Arkadiusz Żakieta i odbudował zaliczkę suwalczan. Ostatni punkt zdobył Paweł Halaba atakiem na 25:22. Zrobiło się 1:1 i na szybkie jego rozstrzygnięcie się nie zanosiło.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Ślepsk rozpędził się i w trzecim secie o jego wyższości nie decydowała końcówka. Gospodarzom udało się wcześniej zdobyć przewagę i obronić ją. Dużym atutem w ich grze były ataki Zigi Sterna, który wyszedł w podstawowym składzie, a dobrą zmianę dał Arkadiusz Żakieta. Zdobywcą ostatniego punktu w rundzie na 25:20 był Matias Sanchez.

Tym samym Ślepsk miał możliwość zdobycia kompletu punktów do tabeli PlusLigi za zwycięstwo 3:1. Decydowała o tym czwarta partia. Realizacja planu skończyła się dużym niepowodzeniem, ponieważ żądny odwetu GKS spokojniej wypunktował przeciwnika 25:17. Tym samym konieczne było jeszcze rozegranie tie-breaka.

Dokończenie meczu przed północą wyglądało na niezagrożone, chociaż szło to topornie. Decydującą partia posuwała się do przodu topornie. Na finiszu lepsi byli siatkarze Slepska, którzy zamknęli mecz asem serwisowym na 15:12.

Ślepsk Malow Suwałki - GKS Katowice 3:2 (22:25, 25:22, 25:20, 17:25, 15:12)

Ślepsk: Sanchez, Halaba, Stern, Stajer, Gallego, Filipiak, Czunkiewicz (libero) oraz Żakieta, Firszt, Buculjević, Macyra

GKS: Saitta, Waliński, Vasina, Adamczyk, Usowicz, Jarosz, Mariański (libero) oraz Mielczarek, Krulicki

MVP: Ziga Stern (Slepsk)

Tabela PlusLigi:

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1 Jastrzębski Węgiel 883530595:33
2 Aluron CMC Warta Zawiercie 863730798:43
3 Projekt Warszawa 7234241080:42
4 Asseco Resovia Rzeszów 6834241084:51
5 Bogdanka LUK Lublin 6134211376:57
6 Trefl Gdańsk 5636171972:67
7 PSG Stal Nysa 5034161867:70
8 Indykpol AZS Olsztyn 4834142064:70
9 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 4734161861:63
10 PGE GiEK Skra Bełchatów 4632161659:64
11 Barkom Każany Lwów 3832131952:70
12 Ślepsk Malow Suwałki 3532122048:71
13 KGHM Cuprum Lubin 3234102446:81
14 GKS Katowice 3032102246:76
15 Exact Systems Hemarpol Częstochowa 243072334:77
16 Enea Czarni Radom 203072329:76

Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty