Trefl Gdańsk nie pozwolił sobie na potknięcie

WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Mikołaj Sawicki
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Mikołaj Sawicki

Siatkarze Trefla Gdańsk odnieśli zdecydowane zwycięstwo 3:0 w meczu PlusLigi z Enea Czarnymi Radom. Tylko w trzeciej partii faworyt musiał poradzić sobie z mocniejszym naporem ostatniego zespołu w tabeli.

Broniący miejsca premiowanego awansem do ćwierćfinału PlusLigi siatkarze Trefla Gdańsk byli faworytami meczu. Na swoim terenie zmierzyli się z ostatnimi w tabeli Enea Czarnymi Radom. Już przed rozpoczęciem spotkania Trefl miał o 23 punkty więcej niż przeciwnik z województwa mazowieckiego. Czarni zwyciężają od święta i ich wiara w pozostanie w elicie gaśnie z tygodnia na tydzień.

Pierwszy set nie zapowiadał jakiejkolwiek niespodzianki w Ergo Arenie. Już przy wyniku 16:9 dla Trefla, po błędzie w ataku Nikoli Meljanaca, gospodarze mogli grać swobodnie. Z identyczną zaliczką siedmiu punktów dotarli do końca partii zakończonej błędem serwisowym na 25:18.

Sytuacja w drugim secie była podobna. Zaliczka 7:4 jeszcze nie dała spokoju gospodarzom, ale odbudowali ją. Po asie serwisowym Mikołaja  Sawickiego było 11:8 i od tego momentu Trefl był minimum dwa kroki przed przeciwnikiem. Końcówka seta była popisem Kewina Sasaka, który atakował na zakończenie całej serii kontr. Pociągnął wynik od 17:14 do 25:16.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Prowadzenie rozdrażnionych Czarnych 4:1, na początku trzeciego seta, zapowiadało bardziej wyrównaną walkę. I faktycznie, po kilku małych zwrotach akcji drużyny dotarły do wyniku 20:20. W końcówce gdańszczanie byli skuteczniejsi, a ich wygrana 25:22 pozwoliła zamknąć mecz w trzech partiach i dopisać sobie komplet punktów w tabeli PlusLigi.

17. kolejka PlusLigi:

Trefl Gdańsk - Enea Czarni Radom 3:0 (25:18, 25:16, 25:22)

Trefl: Droszyński, Sawicki, Orczyk, Niemiec, Urbanowicz, Nasewicz, Pruszkowski (libero) oraz Franchi Martinez, Kampa, Sasak

Czarni: Todorović, Formela, Hofer, Ostrowski, Rajsner, Meljanac, Nowowsiak (libero) oraz Buszek, Piotrowski, Gomułka, Smoliński, Gniecki

MVP: Kamil Droszyński (Trefl)

Tabela PlusLigi:

#DrużynaPktMZPSety
1 Jastrzębski Węgiel 88 35 30 5 95:33
2 Aluron CMC Warta Zawiercie 86 37 30 7 98:43
3 Projekt Warszawa 72 34 24 10 80:42
4 Asseco Resovia Rzeszów 68 34 24 10 84:51
5 Bogdanka LUK Lublin 61 34 21 13 76:57
6 Trefl Gdańsk 56 36 17 19 72:67
7 PSG Stal Nysa 50 34 16 18 67:70
8 Indykpol AZS Olsztyn 48 34 14 20 64:70
9 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 47 34 16 18 61:63
10 PGE GiEK Skra Bełchatów 46 32 16 16 59:64
11 Barkom Każany Lwów 38 32 13 19 52:70
12 Ślepsk Malow Suwałki 35 32 12 20 48:71
13 KGHM Cuprum Lubin 32 34 10 24 46:81
14 GKS Katowice 30 32 10 22 46:76
15 Steam Hemarpol Norwid Częstochowa 24 30 7 23 34:77
16 Enea Czarni Radom 20 30 7 23 29:76

Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty