Pierwszy tie-break w Tauron Lidze. Przeważyło doświadczenie

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki #VolleyWrocław
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki #VolleyWrocław

Pierwszy dzień sezonu w Tauron Lidze i pierwsze falujące spotkanie. Na swoim postawił #VolleyWrocław, który w tie-breaku zapewnił sobie zwycięstwo 3:2 z Grupa Azoty Akademią Tarnów.

Wystartował sezon w Tauron Lidze. Zakończył się czas zmian w kadrach i sprawdzania się w sparingach. Drużyny rozpoczęły grę o punkty. W ostatnim niedzielnym meczu zmierzyli się ubiegłoroczny beniaminek Grupa Azoty Akademia Tarnów z bardziej doświadczonym ligowcem #VolleyWrocław.

W poprzednim sezonie drużyna z Tarnowa zajęła 11. miejsce i pozostała w elicie, ponieważ przed zakończeniem rozgrywek wycofała się z nich Legionovia. Zespół z Wrocławia dostał się do play-off, a po porażce w ćwierćfinale, znalazł się na siódmej pozycji w Tauron Lidze.

Na wczesne rozstrzygnięcie meczu nie zanosiło się. Gospodynie dały do zrozumienia w pierwszym secie, że wysoko zawieszą poprzeczkę rywalkom i zwyciężyły 25:20. #Volley odgryzł się w drugim secie całkiem spokojną wygraną 25:18, przez co zrobiło się 1:1 w meczu. Najwięcej punktów dla gospodyń zdobywała Natasha Calkins, a dla przyjezdnych tradycyjnie Julia Szczurowska.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!

Gra gospodyń była lepiej wyważona. Ich rozgrywająca mogła liczyć na większą liczbę atakujących, przez co łatwiej było wyprowadzić w pole blok wrocławianek. Wygrana Grupy Azoty Akademii 25:21 oznaczała, że pierwszy punkt w sezonie trafił na jej konto. Jak to często bywa, gospodynie tak długo cieszyły się z wygrania seta, że na początku czwartego odjechały rywalki. #VolleyWrocław zwyciężył 25:22 i konieczne było jeszcze rozegranie tie-breaka.

Drużyna z Wrocławia przełamała schemat meczu. Jako pierwsza i ostatnia poszła za ciosem po wygraniu seta i prowadziła od początku do końca tie-breaka. Julia Szczurowska nie wstrzymała ręki i nieustannie niszczyła gospodynie swoimi atakami i serwisami. Jednostronna partia zakończyła się wynikiem 15:6.

Grupa Azoty Akademia Tarnów - #VolleyWrocław 2:3 (25:20, 18:25, 25:21, 22:25, 6:15)

Tarnów: Chmielewska, Dzaković, Gawlak, Calkins, Marcyniuk, Mościckaja, Żurawska (libero) oraz Zakościelna, Szczygieł-Głód, Uszewa, Szumera

Wrocław: Muhlsteinova, Stronias, Lewandowska, Szczurowska, Bączyńska, Ponikowska, Pawłowska (libero) oraz Szady, Stancelewska, Chorąża

Tabela Tauron Ligi:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Komentarze (1)
avatar
BlazejB
8.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiecie jak mogło być. Pierwszą rozgrywającą Wrocławia mogła być Aleksandra Walczak wypożyczona z Chemika Police. Ładnie wytrenowane zawodniczki, więc gratulacje dla trenerów.