Złoty medalista zostaje w Jastrzębskim Węglu, doskonale znany przyjmujący w LUK Lublin, nowy libero w Zawierciu

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Moustapha M’Baye
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Moustapha M’Baye

Kluby PlusLigi poinformowały o kolejnych decyzjach i ruchach kadrowych. W Jastrzębskim Węglu zostaje Moustapha M'Baye. Aluron CMC Warta Zawiercie znalazła już nowego libero, a doskonale znany w tym klubie przyjmujący zagra w LUK Lublin.

Bardzo ważną informacją dla kibiców Jastrzębskiego Węgla jest kontynuowanie współpracy z Moustaphą M’Baye. Środkowy trafił do późniejszego mistrza Polski w trakcie minionego sezonu i od razu stał się jednym z jego najważniejszych zawodników. Do złotego medalu PlusLigi dołożył srebro w Lidze Mistrzów.

- Moustapha M’Baye przychodził do nas w trudnym momencie, ale doskonale wypełnił lukę po Łukaszu Wiśniewskim. Świetnie odnalazł się w szatni Jastrzębskiego Węgla, a na boisku wniósł sporo pozytywnej energii oraz zapewnił wysoką jakość sportową. Dzisiaj można śmiało powiedzieć, że był to nasz transferowy strzał w dziesiątkę. Cieszę się bardzo, że ta współpraca będzie kontynuowana - mówi dla oficjalnej strony JW Adam Gorol, prezes klubu.

- Bardzo cieszę się, że była taka wola ze strony klubu, ale także z mojej strony. Czułem się tutaj niesamowicie, przeżyłem coś wspaniałego, więc dlaczego tego nie kontynuować. Jestem dumny, że mogę być w takim klubie. Dla każdego siatkarza ważna jest możliwość bycia w klubie z taką historią, tak dobrze zorganizowanym, który bije się o najważniejsze cele i który w składzie ma niesamowitych graczy, od których możesz się wiele nauczyć, ale którzy też mogą cię inspirować każdego dnia - podkreśla sam środkowy.

Bardzo szybko lukę po Santiago Dananim na pozycji libero wypełniono w Zawierciu. Nowym zawodnikiem Aluronu CMC Warty został bowiem Szymon Gregorowicz. - Aluron CMC Warta Zawiercie to uznana marka w PlusLidze. Gdy otrzymałem propozycję zostania częścią tej drużyny, szybko podjąłem decyzję. To dla mnie kapitalna okazja na rozwój - nie ukrywa 29-latek. Ostatnie dwa lata spędził w LUK Lublin.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające chwile po sukcesie Djokovicia w Paryżu

W zespole Jurajskich Rycerzy zostaje Tomasz Kalembka. Środkowy dołączył do zawiercian w trakcie minionych rozgrywek, w miejsce kontuzjowanego Wiktora Rajsnera. Wcześniej był zawodnikiem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. - Naprawdę cieszę się, że zostaję w Zawierciu. Chciałbym podziękować wszystkim za szansę, którą otrzymałem w ubiegłym sezonie. Mam nadzieję, że odwdzięczę się za zaufanie, którym mnie obdarowano. Nie mogę doczekać się, aż wrócę do naszej hali i poczuję te wyjątkowe emocje, które towarzyszą każdemu domowemu spotkaniu. Wierzę, że kolejny rok przyniesie nam wiele wspaniałych chwil, a dzięki wsparciu kibiców poprawimy rezultat z tego sezonu - zaznacza 32-latek.

Doskonale znany w Zawierciu Alexandre Ferreira dołączył natomiast do LUK Lublin. W latach 2018-2020 bronił barw Aluronu CMC Warty. Następnie występował w Korei Południowej i w tureckim Fenerbahce, z którym zdobył brązowy medal tamtejszej ligi. - Jego ostatnie występy w Polsce to wystarczający powód, by uznawać Alexa za siatkarza kompletnego. Ostatnie lata występów w Turcji i Azji tylko wzbogaciły jego arsenał. W Zawierciu okazał się nieoceniony w budowaniu drużyny w drodze na szczyt. Na takie doświadczenia Alexa także liczymy - nie ukrywa Maciej Krzaczek, wiceprezes klubu z Lublina.

Szeregi LUK opuszcza zaś Wojciech Włodarczyk. Przyjmujący przenosi się do PSG Stali Nysa, z którą podpisał dwuletni kontrakt. W poprzednim sezonie PlusLigi zdobył 400 punktów, z czego 327 w ataku.

Do Ślepska Malow Suwałki z Cerradu Enei Czarnych Radom przechodzi Bartosz Firszt. On również podpisał z nowym klubem dwuletnią umowę. 24-latek zamyka tym samym linię przyjęcia na nadchodzące rozgrywki. - W naszej ocenie siatkarski potencjał Bartka stale rośnie i jest on zawodnikiem, który może wspiąć się na jeszcze wyższy poziom gry. Pomimo młodego wieku jest na tyle doświadczonym przyjmującym, że stać go na walkę o najwyższe cele. Decydując się na podpisanie z nim umowy wiedzieliśmy, że jest to możliwe właśnie w Suwałkach. Dobre występy Bartka w sezonie 2022/2023, gdzie w końcówce ligowych rozgrywek stał się jednym z liderów zespołu z Radomia, nie umknęły naszej uwadze i zdecydowaliśmy, że skorzystamy z jego umiejętności - mówi Wojciech Winnik, prezes Ślepska.

Czytaj także:
>> Asseco Resovia Rzeszów zatrzymała swojego lidera
>> Pięciosetowa batalia Brazylii z Serbią. Jednostronne starcie zespołów z Azji

Komentarze (0)